Ostatni odcinek płatnej autostrady A1 zostanie dokończony prawie dwa razy drożej. Do przetargu zgłosiła się firma Intercor z Zawiercia.
Ponad 18-kilometrowy odcinek Świerklany-Gorzyczki wcześniej budowała Alpine Bau, jednak ta austriacka firma nie poradziła sobie z pracami i zeszła z placu budowy. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zamierzała przeznaczyć 27,3 mln zł na budowę. Jednak Intercor - jedyna firma, która zgłosiła się do przetargu - wyceniła prace na 49,8 mln zł.
Do wykonania zostało m.in. dokończenie robót drogowych, czyli wykonanie kompletnej konstrukcji nawierzchni jezdni autostrady, łącznic węzłowych, dróg dojazdowych oraz zjazdów do zabudowań i pól, a także wykonanie robót mostowych, tzn. kapy chodnikowe, krawężniki oraz ułożenie asfaltu na mostach, jak również montaż barier ochronnych i balustrad. Wykonawca zajmie się też naprawą już wykrytych usterek w budowie oraz koszeniem pielęgnacyjnym poboczy i dokończeniem nasadzeń zieleni drogowej.
Przewidywany termin dopuszczenia do ruchu całego odcinka autostrady to I połowa 2014 r. Budowa ma potrwać siedem miesięcy od podpisania umowy. GDDKiA liczy, że wykonawcy uda się zakończyć zadanie przed wyznaczonym terminem umownym.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.