O przyszłości ekumenizmu rozmawiali w ramach kolejnego spotkania z cyklu „Areopag na Freta" o. dr Marek Blaza SJ (jezuita, teolog ekumeniczny, kapłan- trirytualista), prof. Karol Karski (teolog ewangelicki) i Łukasz Nazarko (pracownik naukowy Politechniki Białostockiej, zaangażowany w dialog ekumeniczny po stronie prawosławnej). Dyskusję prowadził Jarosław Makowski.
Krótko poruszono również problem dialogu międzyreligijnego. Jak pogodzić ekskluzywizm chrześcijański z dialogiem międzyreligijnym? – zapytano z sali. Bardzo sceptycznie na dialog międzyreligijny patrzy prof. Karski, który widzi niewiele lub wręcz wcale nie dostrzega punktów stycznych między religiami. Podawał przykład islamu, który dużo mówi o Jezusie Chrystusie, ale jego wyobrażenia zupełnie nie przystają do naszych. Punkt zaczepienia dla dialogu międzyreligijnego może istnieć w sektorze etycznym, ale nie doktrynalnym - mówił. *** Podsumowując debatę muszę przyznać, że budzi nadzieję. Paradoksalnie właśnie tym co wielu krytykuje – spokojem, zrozumieniem, jasnością stanowisk i tożsamości. Znamienne wydawało mi się, że to teolog ewangelicki tłumaczył, że Dominus Jesus – tak często atakowana deklaracja – nie była krokiem w tył, a jedynie przypomnieniem doktryny, którą katolicy z niektórych środowisk zignorowali. Gdy Łukasz Nazarko mówił, że dotychczasowy dialog był dążeniem, by drugi był taki jak ja, widzę w tym bardziej dążność do zatarcia różnic niż pojednanej różnorodności. Tymczasem zacieranie różnic do niczego nie prowadzi, poza odbiciem w kierunku fundamentalnym. Z pewnością nie należy przywiązywać się bardziej do terminów teologicznych niż do treści. Ma rację o. Marek Blaza, gdy mówi, że słowa jedynie przybliżają tajemnicę. Nie wątpię, że wielu z tych, którzy czują się zniechęceni, pragnie byśmy już stanowili jedno. Ale rację ma chyba Łukasz Nazarko, gdy mówi, że kolejne postępy dialogu ekumenicznego będziemy zapewne kiedyś oglądać z nieba. Właściwą drogą nie jest zamazywanie różnic, ale wzajemne poznanie, zrozumienie i pojednanie. W tej kolejności.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.