- Maryjo stojąca pod Krzyżem Syna, naucz nas szczerego i zasługującego u Boga przebaczenia, a niewinnie zgładzonym wyproś u Zmartwychwstałego Pana Życia łaskę zbawienia - tymi słowami ks. prałat Franciszek Dylus rozpoczął Eucharystię, podczas której przed Cudownym Obrazem Matki Bożej Częstochowskiej modliły się wczoraj Rodziny Katyńskie.
W czasie Eucharystii ponownie wypowiedziano słowa Aktu Pamięci, Przebaczenia i Zawierzenia. Po raz pierwszy akt ten został złożony 18 kwietnia 1993 roku podczas Pielgrzymki Rodzin Katyńskich na Jasną Górę, której przewodniczył śp. ks. prałat Zdzisław Peszkowski. Jak poinformował o. Stanisław Tomoń z Biura Prasowego Jasnej Góry, w kaplicy na ołtarzu ustawiony został obraz przepasany czarnym kirem z wizerunkiem śp. ks. prałata Zdzisława Peszkowskiego, kapelana Rodzin Katyńskich i Pomordowanych na Wschodzie. - My dziś chcielibyśmy wiarą, modlitwą i miłością odnieść rany i cierpienia ofiar katyńskich, naszych braci i ojców, do ran samego Chrystusa i prosić, aby stały się im tytułem do udziału w chwale Zmartwychwstałego Pana, bo Katyń, umiłowani, to najbardziej przejmująca kaplica wielkiej, ogromnej świątyni polskiej martyrologii minionego stulecia - podkreślił w homilii ks. prałat Dylus. Przypomniał, że ołtarzem ofiary prawie 22 tysięcy Polaków stała się obca ziemia, a na sarkofagi dla ich ciał wyznaczono wielkie, ciemne leśne doły. - Dopiero niedawno, po 50 z górą latach, Rodziny Katyńskie, rodziny zamordowanych mogły ręką własną i ręką charyzmatycznego świadka i kapelana tego dramatu śp. ks. Zdzisława Peszkowskiego naznaczyć te sarkofagi świętym znakiem męki Zbawiciela - podkreślił kaznodzieja. Ksiądz prałat Dylus podkreślił, że Katyń to ogromna relikwia nas zobowiązująca. - Niech leczy nasze czasy z niewierności Bogu i Polsce, z choroby sumień, z wytracania prawdziwych wartości i życia ewangelicznego. To wielka relikwia ich ofiar po to, aby nie zbliżyły się do nas czasy nowego barbarzyństwa - mówił. To pierwsza Pielgrzymka Rodzin Katyńskich bez kapelana ks. prałata Zdzisława Peszkowskiego. Na zeszłorocznej pielgrzymce ksiądz prałat wygłosił przed Cudownym Obrazem Matki Bożej homilię do zebranych.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.