Katolicka fundacja Renovabis obchodzi 15-lecie istnienia. Z tej okazji w Kolonii podczas konferencji prasowej przedstawiono bilans jej działalności.
Tylko w 2007 r. przy pomocy Renovabis przeprowadzonych zostało blisko tysiąc projektów na skalę ponad 30 mln euro. Pomoc niemieckiej fundacji trafiła do 27 państw, w tym również do Polski. Najmłodsza z charytatywnych organizacji Kościoła katolickiego w Niemczech powstała w 1993 r. ze wspólnej inicjatywy episkopatu i Komitetu Centralnego Niemieckich Katolików. Była odpowiedzią na potrzeby ludzi w krajach Europy środkowo-wschodniej tuż po upadku komunizmu. Szczególną pomoc otrzymała Polska, gdzie do dzisiaj Renovabis udziela stypendiów dla młodych księży, a także dofinansowuje projekty socjalne, jak na przykład kuchnie dla ubogich. Kard. Joachim Meisner zwrócił uwagę, że Europie potrzebne są właśnie takie akcje jak Renovabis: „W procesie zjednoczenia naszego kontynentu nie należy zapominać o trzech podstawowych aspektach: duchowym, kulturowym i religijnym. Europa jest i zawsze była czymś więcej niż tylko unią gospodarczą i monetarną”. Dyrektor Renovabis, o. Dietger Demuth, podsumowując 15 lat działalności powiedział, że zmienia się styl pracy i akcent przesuwa się na takie kraje, jak Rosja, Ukraina i Białoruś. To właśnie ich mieszkańcy potrzebują dziś najwięcej pomocy.
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Propozycja amerykańskiego przywódcy spotkała się ze zdecydowaną krytyką.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.