Biedronka proponuje dzieciom tarota

W poniedziałek napisała do nas zaniepokojona czytelniczka z Warszawy, która podczas zakupów w Biedronce natrafiła na ciekawe znalezisko. W koszu z artykułami dla dzieci znalazła zestawy z kartami do tarota.

Próbowaliśmy się skontaktować z zarządem sieci, ale nikt nie był w stanie udzielić nam odpowiedzi jakim cudem w ofercie sprzedaży, na stoisku dla dzieci znalazły się karty wprowadzające w świat magii i okultyzmu. Na pytanie czy sieć nie obawia się, że katolicy zrezygnują z zakupów w Biedronce wskutek sprzedaży tego typu towarów otrzymaliśmy odpowiedź, że... odpowiedź uzyskamy w ciągu 14 dni roboczych. Problem w tym, że w tym czasie tarotowy biznes się kręci. A nieświadomi zagrożenia duchowego rodzice będą kupować swoim pociechom kolorowe karty.