Konferencja Episkopatu Hiszpanii stanowczo potępiła kolejny zamach dokonany 14 maja przez ETA. Eksplozja furgonetki wyładowanej materiałami wybuchowymi wstrząsnęła o świcie koszarami Gwardii Cywilnej w miejscowości Legutiano w Kraju Basków.
Zginęła jedna osoba, a cztery zostały ranne. ETA zapowiedziała kolejne ataki. „Ostatni zamach jest aktem tchórzliwym i nikczemnym, a sam terroryzm jest wewnętrznie zły. Narusza prawo do życia oraz jest objawem głębokiej nietolerancji i totalitaryzmu” - czytamy w komunikacie episkopatu Hiszpanii. Biskupi podkreślają, że zamach godzi nie tylko w siły bezpieczeństwa, ale przede wszystkim w gwarantowaną konstytucyjnie demokrację. Wyrażają zarazem swą bliskość i solidarność z ofiarami tragedii. “Ludzkie życie nigdy nie może być środkiem do osiągnięcia jakichkolwiek innych celów” - powiedział bp Asurmendi podczas Mszy pogrzebowej 15 maja w katedrze w Vitorii. Wbrew zwyczajom ETA, tym razem nikt nie uprzedził o planowanym ataku. Oznacza to, że terroryści zamierzali dokonać masakry w koszarach, w których mieszkają także rodziny członków Gwardii. ETA, która przez 40 lat zabiła ponad 800 osób, ogłosiła kilka dni temu, że autonomia Kraju Basków jej nie zadowala. Zapowiedziała, że będzie nadal walczyć z bronią w ręku o niezawisłe baskijskie państwo.
"Zabili ich na różne sposoby. Są wszystkie dowody na to, jak ich torturowali."
"Zabili ich na różne sposoby. Są wszystkie dowody na to, jak ich torturowali."
Upadek Pokrowska oznaczałby największą militarną porażkę Kijowa od miesięcy.
„Wiemy, jak bardzo Papież Franciszek chce otworzyć Kościół na kobiety."