Reklama

Islam zawojował Brytanię

W ciągu 30 lat liczba meczetów na Wyspach podwoi się - zapowiada dziennik Polska.

Reklama

Wyjątkiem jest Irlandia Północna. Entuzjazm wiernych Kościoła zielonoświątkowego i innych odłamów niezależnych doprowadził tam do nieznacznego zwiększenia się liczby Kościołów. Ta wzrostowa tendencja ma trwać do 2050 r. Na wzrost liczby wiernych mogą mieć nadzieję Kościół prawosławny i zielonoświątkowy oraz pomniejsze wyznania chrześcijańskie, podobnie jak katolicy i anglikanie, uzależnieni od liczby nowych imigrantów. Kryzys szczególnie dotyka metodystów i prezbiterian. Wielu wiernych przekroczyło tu 65. rok życia. Raport prognozuje, że aby utrzymać się przy życiu, Kościoły te do 2030 r. mogą połączyć się z innymi. – Główną przyczyną zmniejszenia się liczby osób uczestniczących w praktykach religijnych jest po prostu to, że starsze pokolenie wiernych stopniowo wymiera – piszą otwarcie autorzy raportu. Według nich w 2050 r. w Wielkiej Brytanii, gdy chodzi o aktywne przestrzeganie praktyk religijnych, pozostanie jedynie 3,6 tys. metodystów, 87,8 tys. wiernych Kościoła anglikańskiego, 101,7 tys. katolików, 4,4 tys. prezbiterian, 123 tys. baptystów oraz 168 tys. zwolenników niezależnych wyznań chrześcijańskich. Te spadki w takiej samej mierze dotyczą zarówno Anglii, Walii, jak i Szkocji. W pierwszej z nich w 2050 r. liczba osób praktykujących, gdy chodzi o wszystkie odłamy chrześcijaństwa, spadnie z dzisiejszych trzech milionów do około 700 tys. W Walii – odpowiednio z 200 tys. do 42 tys., a w Szkocji z 550 tys. do 140 tys. Dane te uwzględniają już zwiększenie się liczby praktykujących katolików dzięki napływowi do Wielkiej Brytanii – szczególnie Szkocji – imigrantów z Polski. Autorzy raportu przewidują, że do 2030 r., gdy następca Rowana Williamsa na urzędzie arcybiskupa Canterbury będzie zbliżał się do emerytury, w Wielkiej Brytanii może pozostać tylko 350 tys. praktykujących członków Kościoła anglikańskiego. Będą oni mogli uczestniczyć w posłudze ofiarowywanej przez 10 tys. kościołów, co oznacza, iż na każdy z nich wypadnie 35 wyznawców! Kolejny arcybiskup Canterbury może zastać swój Kościół w sytuacji kompletnego braku środków do funkcjonowania. Bowiem w 2040 r. pozostanie już tylko 180 tys. anglikanów uczęszczających do 6 tys. przybytków religijnych. – Trudność polega na utrzymaniu przy wierze dzieci, których rodzice są osobami praktykującymi. Dopóki postawa przestrzegania praktyk religijnych będzie wywoływała uśmiech lekceważenia, a młodym ludziom regularnie chodzącym do kościoła będzie towarzyszyć piętno ze strony rówieśników, dopóty ewentualne odwrócenie obecnych trendów pozostanie trudnym zadaniem – mówi David Voas, profesor studiów demograficznych w Institute for Social Change na Uniwersytecie w Manchesterze. Młodzi muzułmanie działają w zupełnie innym otoczeniu. – Tutaj bycie osobą religijną jest sposobem zademonstrowania swojej odmienności, dumy z własnego dziedzictwa. Jednym ze sposobów, w jaki młody muzułmanin zaznacza swoje poczucie tożsamości i odrębności, jest to, że staje się bardziej religijny niż jego rodzice – mówi profesor Voas. Przedstawiciele Kościoła anglikańskiego przeprowadzili debatę na temat raportu. Dane przedstawiają tylko fragmentaryczny obraz dzisiejszej sytuacji, gdy chodzi o trendy religijne. W ostatnich latach życie Kościoła uległo znacznemu zróżnicowaniu, zatem te tradycyjne dane statystyczne, jeśli rozpatruje się je w oderwaniu od owego zjawiska, tracą na znaczeniu. W Kościele anglikańskim mamy ponad 1,7 mln wiernych każdego miesiąca uczestniczących w nabożeństwach w kościołach czy katedrach. To o 30 proc. więcej niż dane dotyczące uczestnictwa w mszach niedzielnych opublikowane w „Christian Research Journal”. – Liczba ta od 2000 r. utrzymuje się na tym samym poziomie. Nie mamy powodów, by wierzyć, że w przyszłości ulegnie ona znacznemu obniżeniu – mówi Lynda Barley, dyrektor działającego przy Kościele anglikańskim departamentu badań. Obecnie sześćset kościołów protestuje przeciw błyskawicznie rosnącym rachunkom za bieżącą wodę. W niektórych parafiach podwyżka sięga aż 1300 proc. Starsi rangą duchowni Kościołów anglikańskiego, metodystycznego i innych spotykają się z przedstawicielami urzędu nadzoru nad działalnością firm dostarczających wodę, by przedyskutować problem podwyżek zagrażających ich bytowi.

«« | « | 1 | 2 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
5°C Niedziela
dzień
5°C Niedziela
wieczór
2°C Poniedziałek
noc
1°C Poniedziałek
rano
wiecej »

Reklama