Z kosmodromu Bajkonur w Kazachstanie wystartowała w czwartek nad ranem rosyjska rakieta Sojuz. Rakieta leci na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS), a na jej pokładzie znajduje się, obok trzyosobowej załogi, olimpijski ogień.
Na Międzynarodową Stację Kosmiczną lecą trzy osoby: rosyjski kosmonauta Michaił Tiurin oraz astronauci z USA i Japonii, Rick Mastracchio i Koichi Wakata.
"Ogień olimpijski to symbol pokoju i jestem szczęśliwy, że uczestniczę w tej misji" - powiedział przed startem Tiurin.
Po około sześciu godzinach Sojuz TMA-11M dotrze na ISS, a w najbliższą sobotę, po raz pierwszy w historii, planowany jest krótki spacer ze zniczem olimpijskim w przestrzeni kosmicznej. W przestrzeń wyjdą dwaj rosyjscy kosmonauci z załogi ISS Oleg Kotow i Siergiej Riazański.
Rosjanie, którzy w lutym 2014 roku będą gospodarzami zimowych Igrzysk Olimpijskich w Soczi starają się, aby sztafeta z ogniem olimpijskim pobiła wszelkie dotychczasowe rekordy.
Jednak jego poglądy nie zawsze są zgodne z katolickim nauczaniem.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.