Pochód patriotyczny przeszedł z Wawelu przed Grób Nieznanego Żołnierza.
Uroczystości związane z krakowskimi obchodami Święta Niepodległości rozpoczęły się od Mszy św. odprawionej w intencji ojczyzny w katedrze na Wawelu. Przewodniczył jej kard. Stanisław Dziwisz.
– Mamy wrażenie, że niewidzialny mur dzielący dziś Polskę na tych, którzy mają wszelkie możliwości, i tych, którzy nie mogą wygłaszać poglądów na przyszłość Polski, przebiega przez nasze serca i rodziny. Jest on zbudowany z lęku i agresji, z braku zrozumienia dla ludzi o innym sposobie myślenia i widzenia przyszłości, z osłabienia wrażliwości na wartość życia ludzkiego i godność każdego człowieka od narodzenia do naturalnej śmierci – mówił w swojej homilii metropolita krakowski, podkreślając, że wolność i niezależność, jakimi Polska może się cieszyć, są trudnym darem, o który trzeba nieustannie walczyć.
– Wolność opiera się na poszanowaniu drugiego człowieka, jego sposobu myślenia i odczuwania, a gwarantem godności człowieka jest Chrystus. Dlatego od grobu św. Stanisława powtarzam słowa bł. Jana Pawła II: "Otwórzcie drzwi Chrystusowi!". Otwórzcie je w imię równości, braterstwa, międzynarodowej oraz międzyludzkiej solidarności i miłości – podkreślał kard. Dziwisz.
Po Mszy św. z Wawelu, Drogą Królewską, na plac Matejki przeszedł pochód patriotyczny. Tam odbyły się główne obchody Święta Niepodległości zorganizowane przez prezydenta Krakowa, wojewodę Małopolski oraz marszałka Województwa Małopolskiego. Rozpoczęły się one w samo południe, od dźwięków hejnału Mariackiego, wciągnięcia na maszt flagi państwowej oraz odegrania hymnu Polski.
– Spotykamy się po raz kolejny w tym uroczystym i radosnym dniu, w którym w szczególny sposób zwracam się do żołnierzy, kombatantów, osób represjonowanych: to wasze święto! 11 listopada upamiętnia dzień, w którym po wielu latach wojny i niewoli mogliśmy w końcu mówić o Polsce wolnej. Życzę wam, żebyście już nigdy nie musieli walczyć w jej obronie – mówił po zmianie warty przed Grobem Nieznanego Żołnierza Wojciech Kozak, wicemarszałek województwa małopolskiego.
– Miłość do ojczyzny wymaga jednak stałej gotowości do walki o nią. Chodzi nie tylko o walkę zbrojną, także o walkę oraz dbałość polityczną i gospodarczą. Przykładem polityka, który swoją postawą pokazał, jak wiele można zdziałać pokojowo, jest zmarły niedawno Tadeusz Mazowiecki – podkreślał W. Kozak, prosząc zebranych na pl. Matejki mieszkańców Krakowa i Małopolski (wg szacunków policji w uroczystościach wzięło w nich kilka tysięcy osób), by rozwijali i pokochali Polskę budowaną w demokratyczny sposób. – Dążmy do doskonałości, a nie do podziałów. Niech Polska będzie nasza, dobra i kochana – apelował wicemarszałek Małopolski.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.