W Londynie uruchomiono pierwszą infolinię o seksie dla naszych rodaków. Polacy dowiedzą się m.in. o tym gdzie zrobić test na HIV - pisze dziennik Polska.
Kilka miesięcy temu Polak przyłapany w Wielkiej Brytanii na seksie z odkurzaczem tłumaczył, że w Polsce taka technika to nic nadzwyczajnego. Inny próbował przekonać sąd, że klepnął Brytyjkę w tyłek, bo u nas to norma. Na Wyspach mieliśmy więc opinię seksualnych analfabetów. Teraz na pewno się to zmieni, bo w Londynie uruchomiono pierwszą infolinię o seksie dla naszych rodaków. "Gdzie mogę zrobić test na wirusa HIV?", "Mam chorobę weneryczną. Do kogo mam się zgłosić?", "Zacząłem sypiać z przypadkowo poznaną kobietą, która teraz nie chce się odczepić. Jak jej wytłumaczyć, że w Polsce mam żonę i dzieci?". Z takimi problemami najczęściej dzwonią nasi rodacy. - Zadzwoniłam, żeby się dowiedzieć, gdzie można zrobić test na HIV. Nie musiałam nikomu patrzeć w oczy ani znosić pogardliwych spojrzeń. Zapytałam, dowiedziałam się i odłożyłam słuchawkę. Dzięki temu nikt nie wie, że boję się, czy nie zachoruję na AIDS - mówi Martyna z Łodzi. Na intymne pytania odpowiadają pracujący w Anglii specjaliści skupieni w Polskim Centrum Zdrowia Seksualnego, które zajmuje się profilaktyką i terapeutyką zdrowia seksualnego naszych rodaków na Wyspach. - Jesteśmy organizacją non profit. Chcemy pomagać tym, którzy borykają się z problemami wynikającymi z emigracji - mówi Grażyna Czubińska, specjalistka poradnictwa psychoseksualnego. Podkreśla, że problemy biorą się z braku doświadczenia. - Młodzi ludzie, którzy przyjechali na Wyspy, w większości nie są emocjonalnie i życiowo przygotowani do tak wielkiego wyzwania, jakim jest emigracja. Skutek? Przypadkowe kontakty seksualne, choroby, nieporozumienia i przemoc. Specjaliści odbierający telefon Jasnoniebieskiej Linii nie tylko udzielają porad i informacji. Jak trzeba, to po prostu wysłuchują i pocieszają. - Zadzwonił do nas chłopak ze Zduńskiej Woli - opowiada Grażyna Czubińska. - Mówił, że w Anglii mieszka już trzy lata, ale nie poznał żadnych przyjaciół, którym mógłby się zwierzyć, opowiedzieć o swojej samotności i tęsknocie. Czasem wystarcza zwykła rozmowa. Mam nadzieję, że mu pomogliśmy. Mężczyzna każdą wypłatę wysyła żonie do Polski, a sobie zostawia tylko tyle, żeby starczyło na jedzenie. Gdyby poszedł do psychologa w Londynie, za wizytę zapłaciłby 100 funtów - dodaje Czubińska. Jasnoniebieska Linia działa od 1 sierpnia. Za połączenie płaci się tyle co za normalną rozmowę. - Bardzo ważne jest to, że infolinia jest po polsku. Ma to szczególne znaczenie w kontekście spraw intymnych. Po polsku łatwiej porozmawiać o takich problemach - mówi Grażyna Czubińska. Jasnoniebieska Linia ma pomóc w obniżeniu niechlubnych statystyk. Według Federacji na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny w ubiegłym roku aż 31 Polek na Wyspach poddało się aborcji. Co najmniej trzy razy tyle trafiło do poradni wenerycznych. Od redakcji portalu Wiara.pl A czy jest dla nich np. katolicki telefon zaufania?
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.