Bp Stefanek: Polityka prorodzinna nie może być dziełem laboratoryjnych teoretyków

Brak komentarzy: 0

KAI/a.

publikacja 26.08.2008 05:20

Polityka prorodzinna nie może być dziełem laboratoryjnych teoretyków. Musi być oparta na zasadzie prawdy o człowieku i rodzinie - powiedział bp Stanisław Stefanek.

Bp Stefanek przed rozpoczęciem na Jasnej Górze obrad Rady Stałej i biskupów diecezjalnych powiedział także, że sprawy rodziny to, obok kadencyjności proboszczów, obchodów tysiąclecia śmierci św. Brunona z Kwerfurtu i listu do wiernych z okazji 30-lecia wyboru kard. Wojtyły na papieża, najważniejsze tematy obrad biskupów. Zdaniem bp. Stefanka, temat rodziny powinien być omawiany podczas każdych obrad biskupów. - Kwestie te mają bowiem wymiar duszpasterski, a duszpasterstwo rodzin jest jednym z najważniejszych - powiedział. W opinii bp. Stefanka, sytuacja polskiej rodziny jest w tej chwili trudniejsza niż jeszcze kilka lat temu. - Pozbawiono ją optymizmu, zabrano jej prawdę o jej przesłaniu i obciążono ją przymiotnikami, które bardziej kojarzą się z patologią, z takimi zjawiskami kryminalnymi jak przemoc, z obciążeniem ekonomicznym - stwierdził członek Rady ds. Rodziny KEP. Łomżyński ordynariusz argumentował, że mimo iż rodzina "jest najtańszym sposobem na życie, to ciągle jest straszona głodem". - Taki przekaz medialny o rodzinie dociera do serc ludzkich, zwłaszcza do młodych ludzi, którzy zniechęcają się do życia wspólnotowego. Nie raz nie widzą tego optymizmu także u swoich rodziców. Duszpasterze muszą to widzieć i wskazywać młodym prawdę o rodzinie i szansę uratowania drogi szczęścia - uznał hierarcha. Bp Stefanek powiedział, że zapozna biskupów z projektem polityki prorodzinnej, który - jego zdaniem - mógłby być zaprezentowany także stronie rządowej. Zdaniem ordynariusza łomżyńskiego, polityka prorodzinna powinna być oparta na podstawie prawdy, prawdy o człowieku i rodzinie. - Ona nie może być dziełem laboratoryjnych teoretyków, którzy nie mają rozeznania w szczegółach, albo w sposób świadomy ignorują wspólnotę życia i miłości, czyli rodzinę, chcąc stworzyć społeczeństwo obywatelskie, oparte na zasadzie funkcjonowania ludzi jako wolnych elektronów, dyscyplinowanych ręką władcy - powiedział. "Takie rozproszenie więzi społecznej jest bardzo groźne dla przyszłości społeczeństwa" - dodał bp Stefanek. Zdaniem bp. Stefanka w polityce prorodzinnej trzeba przede wszystkim stawiać na budowanie stałych więzi rodzinnych, edukację młodych ludzi w poczuciu przywiązania do tradycji rodzinnych oraz do właściwego spełniania w przyszłości roli rodzica. Istotne są także uregulowania natury ekonomicznej, do których zaliczył m.in. wspieranie gospodarstw rodzinnych opartych na małżeństwie oraz rodzin wieloletnich. - Nie chodzi o takie przywileje jak zwalnianie rodzin od płacenia podatków, ale o prawidłowe rozliczenie wspólnotowego gospodarstwa oraz o medialną przychylność wobec rodziny - dodał bp Stefanek. "Natomiast wielu ludzi specjalizuje się tylko w wyśmiewaniu wierności małżeńskiej i propagowaniu tzw. luzu moralnego" - uznał biskup. Omówienie sytuacji polskich rodzin ma wprowadzić biskupów także w tematykę pielgrzymki rodzin na Jasną Górę we wrześniu br. oraz Światowego Spotkania Rodzin w Meksyku w styczniu 2009 r.

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona