Chrześcijaństwo to najbardziej prześladowana religia współczesnego świata, przypomniał, przez 21 lat misjonarz, a dziś ordynariusz warszawsko-praski, ks. abp Henryk Hoser, apelując wczoraj w Warszawie o modlitewną solidarność z prześladowanymi chrześcijanami. - pisze Nasz Dziennik.
Niedziela, 7 września br., była decyzją Konferencji Episkopatu Indii dniem modlitwy i postu w intencji cierpiących wyznawców Chrystusa w tym kraju - relacjonuje dalej gazeta. Od kilku tygodni chrześcijanie tam żyjący stali się celem brutalnych i niczym nieuzasadnionych ataków, którym towarzyszy bulwersujący brak zdecydowanej reakcji ze strony władz tego kraju. "Zabójstwa chrześcijan, palenie ich domów i kościołów to drastyczne znaki męczeństwa i cierpień Kościoła w Indiach", napisał w opublikowanym przez KAI apelu o solidarność z chrześcijanami w Indiach przewodniczący Komisji Episkopatu Polski ds. Misji ks. bp Wiktor Skworc z Tarnowa. Niestety, ciągle dochodzą informacje o nowych aktach prześladowań, które dosięgają nawet tak zasłużone w niesieniu pomocy mieszkańcom Indii Misjonarki Miłości bł. Matki Teresy z Kalkuty. Jak zauważyło Radio Watykańskie, antychrześcijańska rewolta w Indiach przyjmuje coraz bardziej absurdalną formę. Początkowo obejmowała ona jedynie stan Orisa, ale z czasem rozszerzyła się na sąsiednie stany. Na przykład w przypadające 5 września liturgiczne wspomnienie bł. Matki Teresy z Kalkuty cztery siostry z założonego przez nią zgromadzenia zostały aresztowane. Do tego zdarzenia doszło na stacji kolejowej w Durgh w stanie Ćhattisgarh. Postawiono im zarzut "porwania dzieci i nawrócenia ich siłą na chrześcijaństwo". Grupa 20 hinduistycznych fundamentalistów siłą zmusiła siostry do opuszczenia pociągu i oddała je w ręce policji. Towarzyszyło temu wznoszenie antychrześcijańskich haseł. Pomimo tego, że siostry dysponowały odpowiednimi dokumentami zezwalającymi na transport dwójki dzieci, zostały aresztowane, a dzieci przewieziono do miejscowego szpitala. Przeciwko incydentowi ostro zaprotestował lokalny Kościół, odrzucając jednocześnie wszelkie nieprawdziwe oskarżenia o uprawianie przez Misjonarki Miłości prozelityzmu.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.