W Polsce co roku rodzi się ok. 900 dzieci dotkniętych FAS (Fetal Alcohol Syndrome) - Alkoholowym Zespołem Płodowym. Tymczasem w naszym kraju sięga po alkohol co trzecia kobieta w ciąży i coraz więcej kobiet z wyższym wykształceniem. Tak wynika z raportu ogłoszonego na konferencji w związku z przypadającym dziś VIII Światowym Dniem FAS.
Analizując prowadzone przez siebie badania prof. Andrzej Urbanik z Katedry Radiologii Collegium Medicum UJ podkreślał, że wskutek spustoszeń powodowanych przez FAS, część neuronów obumiera, część migruje do niewłaściwych obszarów mózgu lub tworzy nieprawidłowe połączenia. „Picie alkoholu przez kobiety w ciąży może spowodować zmiany w strukturze mózgu odpowiedzialnej za przekazywanie informacji między prawą i lewą półkulą a przez to integrującą pracę mózgu” – powiedział prof. Urbanik. Największe uszkodzenia mózgu i układu nerwowego może spowodować alkohol w pierwszych 3-5 tygodniach życia płodu. Alkohol wypity w trzecim trymestrze może znacząco spowolnić rozwój dziecka, a nawet spowodować przedwczesny poród. W przeciwieństwie jednak do innych wcześniaków dziecko uszkodzone przez kontakt z alkoholem w organizmie matki nigdy tych braków nie nadrobi – przestrzegają eksperci. Ponadto wypicie alkoholu przez kobietę w ciąży może skutkować m.in. zespołem ADHD, opóźnieniem wzrostu, wadami serca i nerek, problemami ze wzrokiem i słuchem. Badania dowodzą, że nawet troje dzieci na 1000 urodzeń może być dotkniętych FAS. To więcej niż rodzi się dzieci z zespołem Downa. W Polsce oznacza to 900 dzieci z FAS rocznie. Ponieważ, jak podkreślają eksperci, FAS i inne zaburzenia rozwojowe będące skutkiem alkoholu są słabo diagnozowane, dzieci często pozostają bez właściwej pomocy i rehabilitacji. Przedstawiciele Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych (PARPA) oraz eksperci medyczni przekonywali, że dla kobiety w ciąży nie istnieje bezpieczna dawka alkoholu i mitem jest np. twierdzenie, że lampka czerwonego wina wręcz korzystnie wpływa na rozwój ciąży. „Niezależnie od tego czy kobieta sięga po małe piwo, kolorowego drinka czy wysokiej jakości wino – za każdym razem wprowadza do swojego organizmu substancję toksyczną dla rozwijającego się płodu” – powiedziała KAI Katarzyna Łukowska, wicedyrektor PARPA. Badania pokazują, w Polsce po alkohol sięga co trzecia kobieta w ciąży. Najczęściej po alkohol w ciąży sięgają kobiety wykształcone, mieszkanki dużych miast. Na przestrzeni trzech ostatnich lat widać tu tendencję wzrostową. „Jedną z przyczyn może być fakt, że przyjeżdżając z mniejszych miejscowości do dużych miast, kobiety tracą kontakt z rodziną, brakuje im ważnego rodzinnego wsparcia i traktują alkohol jako środek, który ułatwia relaks w tym szczególnym okresie, jakim jest ciąża” – uważa dyr. Łukowska. Krzysztof Brzózka, dyrektor PARPA wyraził nadzieję, że efektem specjalnego raportu zrealizowanego i opublikowanego już na zlecenie Unii Europejskiej, alkohol będzie traktowany podobnie jak papierosy, a więc napoje alkoholowe będą opatrzone specjalnymi ostrzeżeniami o szkodliwości picia.
Rosja będzie stanowić długoterminowe zagrożenie dla Europy nawet po zawarciu porozumienia.
Ten plan pokojowy może nie zmniejszyć., ale zwiększyć zagrożenie dla Europy.
Do badania statusu sędziego nie można stosować przepisu z Kpc ws ustalenia stosunku prawnego
Człowiek wykształcony, otwarty, we krwi ma wszystko to, co związane z Krakowem.