W trumnie z portretem papieża Jana Pawła II

Dokładnie 16 października wprowadzi do sprzedaży trumny z portretem naszego Ojca Świętego. Na razie w siedzibie zakładu można podziwiać egzemplarz demonstracyjny. - Niektórzy łodzianie sugerowali nam, że trumna z wizerunkiem Jana Pawła II mogłaby przypominać o wielkim Polaku, a ponieważ 16 października mija 30. rocznica wyboru Karola Wojtyły na tron papieski, postanowiliśmy skorzystać z pomysłu - tłumaczy Bożenna Tołstow z firmy pogrzebowej. Tomasz Salski, szef firmy pogrzebowej, sprowadził trumnę pokazową z Włoch. Jest wykonana z białego drewna afrykańskiego i kosztuje tyle co zasiłek pogrzebowy - 5,9 tys. zł. Jej inkrustowane wieko przedstawia Jana Pawła II w starszym wieku, w piusce i czerwonym płaszczu. Zainteresowanych nie brakuje. Oburzenia inicjatywą łódzkiego przedsiębiorcy nie kryje ks. prof. Stanisław Czerwik, zastępca przewodniczącego Komisji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów Konferencji Episkopatu Polski. - Wizerunek Jana Pawła II na trumnie wywołuje niesmak. Kościół nie jest w stanie przeciwdziałać takim pomysłom - mówi ks. prof. Czerwik. Zszokowani pomysłem są księża. - Nie wyobrażam sobie raczej pogrzebu z taką trumną. Wybuchłaby niezdrowa sensacja - mówi ks. prałat Jan Szuba, proboszcz parafii św. Mateusza w Pabianicach. Dr Marcin Piotrowski z Instytutu Antropologii i Etnologii Kulturowej dodaje: - To snobizm, komercjalizacja i amerykanizacja kultury. Piotrowski podkreśla, że nie można ich porównać do portretów przedstawiających popiersia zmarłych na mumiach egipskich, bo te przedstawiały zawsze zmarłego, a nie inną postać. - Umieszczanie podobizny innego zmarłego na trumnie nie ma sensu - mówi. I sugeruje, że jeśli zmarły był za życia przywiązany do papieża Polaka, to wystarczy włożyć mu do trumny obrazek z Janem Pawłem II - zauważa. Prof. Zbigniew Bokszański, socjolog kultury, uważa, że trumna z wizerunkiem papieża to mało etyczny chwyt reklamowy, który z kultem Jana Pawła II nie ma nic wspólnego. - Może jednak trafić w gusta, bo Polacy polubili gadżety z wizerunkiem Ojca Świętego. Beaty Mróz specjalizującej się w reklamie branży funeralnej nie gorszy portret papieża na trumnie. - Hierarchowie Kościoła stworzyli metaforyczne sformułowanie: przeszedł do domu Ojca. Nic dziwnego, że wierni chcą iść do Ojca razem z papieżem Polakiem. Wizerunek Jana Pawła II może, moim zdaniem, łagodzić lęk przed śmiercią. Sprzedaż trumien ruszy w rocznicę wyboru papieża Jana Pawła II. Duchowni są oburzeni, ale chętnych nie brak.