Wojna w Iraku nie jest wojną sprawiedliwą - stwierdził w wypowiedzi dla najnowszego numeru „Przewodnika Katolickiego" jeden z najbardziej cenionych polskich etyków, marianin ks. prof. Andrzej Szostek.
Duchowny przyznał, że w pewnych sytuacjach wojna „staje się smutną koniecznością, głównie dlatego, by nie pozostawiać bezbronnymi tych, którzy są niesprawiedliwie atakowani” i dlatego „w doktrynie Kościoła pojawiła się koncepcja wojny sprawiedliwej(...) Pytanie tylko, czy tę formułę da się zastosować także w stosunku do wojny w Iraku. Moim zdaniem chyba jednak nie” – uważa kierownik Katedry Etyki na Wydziale Filozofii Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. „Czy dzięki działaniom wojennym załatwiono pozytywnie jakiekolwiek problemy tego kraju? Czy po obaleniu reżimu Saddama Husajna w Iraku zapanował pokój? Czy świat jest dziś przez to bezpieczniejszy? To pytania raczej retoryczne” – mówi ks. Szostek. Jego zdaniem, atak Stanów Zjednoczonych na Irak w 2003 roku trudno uznać także za usprawiedliwioną wojnę prewencyjną – jak podkreśla – „podejmowaną po to, by uniemożliwić napad, do którego niesprawiedliwy agresor już się przygotowuje”. „Świadczy o tym choćby to, że do dziś nie otrzymaliśmy żadnych wiarygodnych informacji (zwłaszcza o pracach nad bombą atomową), które mogłyby usprawiedliwić podjęcie prewencyjnych działań wojennych w stosunku do irackiego reżimu” – tłumaczy ks. Szostek. Profesor KUL wyraził też wątpliwość, czy w przypadku konfliktu w Iraku „na pewno wykorzystano wszystkie możliwe środki nacisku, zanim przystąpiono do rozwiązań siłowych”, gdyż – jak zaznaczył – „rozstrzyganie problemów społecznych drogą zbrojną to absolutna, smutna konieczność”.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.