W najbliższy poniedziałek pracownicy administracji publicznej rozpoczną szkolenia w ramach programu "Gender mainstreaming" uruchomianego przez Departament ds. Kobiet, Rodziny i Przeciwdziałania Dyskryminacji przy Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej. - donosi Nasz Dziennik.
Państwowi urzędnicy będą informowani m.in. o konieczności rozwiązywania takich problemów jak ubóstwo czy zapewnienie godnego życia kobietom. - pisze Nasz Dziennik. - Szkolenie ma również dostarczyć wiedzy na temat metody zapłodnienia in vitro oraz zrównania wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn. Projekt będzie finansowany ze środków Komisji Europejskiej. - Kobiety w Polsce nie są traktowane na równi z mężczyznami w wielu sferach życia społecznego. W innych krajach UE kobiety są poddawane szczepieniom przeciwko rakowi szyjki macicy, mają możliwość korzystania z in vitro. W Polsce tego nie ma i czas najwyższy to zmienić - komentuje prof. Małgorzata Fuszara z Wydziału Stosowanych Nauk Społecznych Uniwersytetu Warszawskiego i założycielka Gender Studies na UW. Takie stanowisko krytykuje Marek Czachorowski, etyk z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego: - Jeżeli kobietę ma uszczęśliwić to, że instrumentalnie traktuje się jej ciało i dziecko, że poddaje się je manipulacji, to uważam, że to podważa jej godność i jest niegodne z jej powołaniem, które najlepiej realizuje się w miłości i macierzyństwie. Dziecko jest owocem aktu miłosnego i jako takie nie może służyć zaspokajaniu potrzeb i "uszczęśliwianiu" kobiety. Natomiast w opinii wiceminister pracy Agnieszki Chłoń-Dominczak przejawem dyskryminacji kobiet w Polsce jest niższy wiek emerytalny. Jej zdaniem wyrównanie wieku emerytalnego pozwoliłoby na wypracowanie przez kobiety większej emerytury. "Mówienie o równaniu wieku emerytalnego jest kamuflażem utylitarnego wykorzystania kobiet na rynku pracy, wyciśnięciem z nich sił do końca" - alarmuje autorka artykułu, Anna Ambroziak.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.