Zespół ds. Konwencji Bioetycznej przy Prezesie Rady Ministrów przekazał Donaldowi Tuskowi raport z przebiegu i efektu swoich prac. Dokument został dziś opublikowany w internecie.
Raport składa się z pięciu części. Pierwsza część opisuje organizację i przebieg prac Zespołu, część druga zawiera propozycje ewentualnych zastrzeżeń wobec Konwencji Bioetycznej, które Polska ma prawo zgłosić przed ratyfikacją. W trzeciej części znajdują się wskazania, które przepisy polskiego prawa należy zmienić tak, żeby dostosować prawo polskie do ustaleń Konwencji. Czwarta część zawiera rekomendacje Zespołu, dotyczące regulacji związanych z metodą sztucznego zapłodnienia „in vitro”. Członkowie Zespołu podjęli decyzję, by w kwestiach „in vitro” nie przeprowadzać głosowań, a jedynie zaprezentować premierowi alternatywne rekomendacje. Znalazły się jednak kwestie, wobec których cały Zespół wypracował zgodne stanowisko. Członkowie Zespołu uzgodnili, że zagadnienia związane z wspomaganą prokreacją wymagają regulacji ustawowych. Procedury wspomaganej prokreacji mogą być wykonywane jedynie w ośrodkach, które uzyskały odpowiednią licencję, a działalność tych ośrodków powinna być poddana nadzorowi i kontroli ze strony centralnego podmiotu (ewentualnie podmiotów) powołanego na mocy ustawy. Zespół zgadza się też, że należy zakazać tworzenia zarodka z gamet ludzkich dla celów naukowych oraz ingerencji w linię komórek rozrodczych człowieka i handlu zarodkami ludzkimi oraz gametami. Należy też wprowadzić odpowiednie sankcje związane z powyższymi zakazami. Nie udało się ustalić zgodnego stanowiska całego Zespołu w takich kwestiach jak dostęp do procedury „in vitro”. Sformułowano trzy stanowiska: procedura powinna być dostępna tylko dla małżeństw; procedura powinna być dostępna dla wszystkich par, które wspólnie przejdą cykl leczenia niepłodności; procedura powinna być dostępna także dla osób samotnych. Różne zdania Zespół ma również jeśli chodzi o dopuszczalność lub zakaz tworzenia zarodków nadliczbowych, diagnostyki preimplantacyjnej, oraz sztucznego zapłodnienia o charakterze allogenicznym (z użyciem komórek rozrodczych dawców trzecich). Według jednej z rekomendacji, dostęp do "in vitro" powinny mieć małżeństwa z co najmniej trzyletnim stażem, a dopuszczalne byłoby zapłodnienie tylko jednej komórki jajowej w celu jej implantacji. Niedopuszczalne byłoby tworzenie zarodków zapasowych ani implantowanie więcej niż jednego zarodka. Jeśli matka odmówi implantacji lub nie można jej przeprowadzić, zarodek podlegałby zamrożeniu. Możliwość zastosowania procedury zależeć miałaby od wieku kobiety (poniżej 45 lat) i i predyspozycji medycznych. Niedopuszczalne byłoby zapłodnienie po śmierci męża ani też pobranie gamet od zmarłego. Niedopuszczalne byłoby też niszczenie zamrożonych zarodków. Zgodę na implantację zarodka innej parze (nie biologicznym rodzicom) mógłby wydawać sąd. Rodzice nie mogliby decydować o wyborze pary otrzymującej zarodek. Dziecko po ukończeniu 18. roku życia miałoby prawo poznać swoją tożsamość biologiczną. Druga rekomendacja zakłada dostęp do metody "in vitro" wszystkich niezależnie od stanu cywilnego. Ta rekomendacja nie ogranicza też liczby tworzonych zarodków ani nie zakazuje ich zamrażania. Dopuszcza też zastosowanie procedury zapłodnienia "in vitro" materiałem zmarłego dawcy na żądanie kobiety, pod warunkiem wyrażenia przez dawcę nasienia przed śmiercią takiego życzenia. Trzecia rekomendacja mówi m.in. o tym, że dostęp do tej metody powinny mieć małżeństwa ze stażem co najmniej dwuletnim a liczba tworzonych jednorazowo zarodków powinna być nie większa niż 5. Niedopuszczalne jest tworzenie zarodków nadliczbowych, przeznaczonych do zniszczenia ani ich zamrażanie bez uzasadnienia związanego z procedurą późniejszej implantacji. Sąd mógłby wyrażać zgodę na implantowanie zarodka innej parze, jeśli w ciągu trzech lat od zapłodnienia nie doszłoby do implantacji matce. Jeśli chodzi o klonowanie z udziałem komórek ludzkich Zespół jednomyślnie opowiedział się za wprowadzeniem zakazu klonowania reprodukcyjnego. Nie uzgodnił z kolei stanowiska w sprawie dopuszczalności klonowania terapeutycznego. W części ostatniej raportu znajduje się propozycja powołania Polskiej Rady Bioetycznej, której zadaniem będzie dostarczanie organom państwa wiedzy i ocen z zakresu biomedycyny i biotechnologii, tworzenie raportów i rekomendacji, inicjowanie i opiniowanie aktów prawnych z tego zakresu, przedstawianie analizy skutków ich wprowadzenia. Rada miałby formułować wytyczne i obowiązujące standardów w sferze badań naukowych z zakresu biomedycyny i biotechnologii, jak również prezentować stanowiska polskiego środowiska naukowego w międzynarodowych debatach bioetycznych. Ważnym elementem raportu są liczne załączniki, w których cały Zespół albo poszczególne grupy uzasadniają swoje stanowisko. Te załączniki zawierają bardzo szczegółową argumentację za takim lub innym rozstrzygnięciem.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.