"To wielki zaszczyt uczestniczyć w tym koncercie, ale ważniejsze niż muzyka jest to uczucie, że Jan Paweł II jest cały czas ze mną" - powiedział argentyński muzyk Dino Saluzzi.
Dziś w Rzymie Diano Saluzzi wraz z polskimi i międzynarodowymi gwiazdami muzyki jazzowej weźmie udział w koncercie upamiętniającym 30. rocznicę wyboru Karola Wojtyły na Stolicę Piotrową 73-letni jazzman występował 28 listopada w stolicy Podbeskidzia w ramach Bielskiej Jesieni Jazzowej. Po koncercie – w rozmowie z KAI – wirtuoz gry na bandeonie podkreślił, że Jan Paweł był dla niego zawsze kimś bliskim. „Mam do niego olbrzymi szacunek. Był ożywczy jak dziecko, a zarazem tak głęboki. Wpłynął na moje życie i na moją muzykę. Trudno o nim rozmawiać, trzeba go raczej czuć w sercu, ja cały czas czuję, że on towarzyszy mi w moim życiu” – powiedział Saluzzi. Obok Saluzziego na scenie Teatro Capranica wystąpią m.in. Ewa Bem, Mieczysław Szcześniak i Lee Konitz. Odegrają kantatę jazzową "Miłość mi wszystko wyjaśniła" w hołdzie Janowi Pawłowi II. Organizatorem koncertu jest Centrum Myśli Jana Pawła II. Koncert będzie ostatnim z cyklu wydarzeń upamiętniających 30. rocznicę wyboru Karola Wojtyły na Stolicę Piotrową. Ich organizatorem przez cały październik i listopad jest Centrum Myśli Jana Pawła II w Warszawie. Pierwsze estradowe doświadczenia Saluzzi zdobywał koncertując z orkiestrami tanecznymi w Buenos Aires. Naturalne zamiłowanie do argentyńskiego tanga, inspiracje czerpane zarówno z ludowej muzyki latynoskiej, jak i jazzu, pozwoliły artyście zgłębić tajniki gry na bandeonie (akordeon guzikowy) oraz concertinie (południowoamerykańska odmiana akordeonu). Kiedy w 1983 roku pojawił się ze swoim latynoskim kwartetem w Europie, instrumentalistę i jego jazzowe tango porównano do muzyki legendarnego Astora Piazzolli. Saluzzi często nagrywa w Europie, szukając inspiracji dla swego jazzowego tanga we współpracy z muzykami innych muzycznych kultur. Współpracował m.in. z Tomaszem Stańką przy powstawaniu płyty „From the Green Hill".
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.