W Jerozolimie zakończyła się dziewiąta sesja obrad grupy koordynacyjnej episkopatów Europy i Ameryki Północnej dla wspierania Kościoła w Ziemi Świętej - donosi Radio Watykańskie. W ogłoszonej 15 stycznia końcowej deklaracji biskupi pokreślili, że dramat mieszkańców Gazy był na ustach i w sercu każdego z uczestników spotkania.
Hierarchowie zaapelowali o przerwanie fali przemocy oraz o rozpoczęcie budowania pokoju. „Jesteśmy duszpasterzami, a nie politykami – powiedzieli. –Jednak wkład religii w szukanie pokojowego rozwiązania jest nieodzowny”. Wiara daje nadzieję, że sprawiedliwość, pokój i przebaczenie są możliwe. Biskupi wezwali liderów wspólnoty międzynarodowej do współdziałania z Izraelczykami i Palestyńczykami w celu zaprzestania walk w Strefie Gazy i zapewnienia natychmiastowej pomocy humanitarnej. Do wiernych krajów Europy i Ameryki skierowali apel o żarliwą modlitwę w intencji Kościoła Matki oraz o pokój w Ziemi Świętej. „Nie lękajcie się – napisali w deklaracji. – Przybywajcie jako pielgrzymi, by nawiedzać Miejsca Święte i spotykać się z lokalnymi wspólnotami uczniów Chrystusa”. Na zakończenie biskupi zapewnili chrześcijan w Ziemi Świętej, że nie zostaną opuszczeni. „Widzimy w was cierpiącą twarz Chrystusa... Jesteśmy jedną rodziną, uniwersalną wspólnotą kościoła. Słyszymy wasz lament... Będziemy nadal was wspierać miłością, modlitwą oraz czynną solidarnością”.
Należał do szkoły koranicznej uważanej za wylęgarnię islamistów.
Pod śniegiem nadal znajduje się 41 osób. Spośród uwolnionych 4 osoby są w stanie krytycznym.
W akcji przed parlamentem wzięło udział, według policji, ok. 300 tys. osób.
Jego stan lekarze określają już nie jako krytyczny, a złożony.
Przedstawił się jako twardy negocjator, a jednocześnie zaskarbił sympatię Trumpa.
Ponad 500 dzieci jest wśród 2700 przypadków cholery, zgłoszonych pomiędzy 1 stycznia a 24 lutego.