Caritas Internationalis liczy, że Benedyktowi XVI uda się przekonać światowych przywódców do rzeczywistego zaangażowania w walkę z nędzą. W te działania ma się wpisywać dzisiejsze spotkanie Papieża z Gordonem Brownem.
Krajom ubogim zagraża bowiem nie tylko światowa recesja i idący z nią w parze spadek zapotrzebowania na surowce oraz mniejszy napływ kapitału. Problemem są tu także cięcia funduszy przeznaczonych na pomoc gospodarczą i humanitarną oraz pokusa ekonomicznego protekcjonizmu. Jak zaznaczyła sekretarz generalna Caritas Internationalis, kraje rozwinięte muszą przeciwstawić się wewnętrznym naciskom w tej dziedzinie. „Trzeba będzie przekonać elektorat, iż biednych wspiera się nie tylko w czasach pomyślności, ale że jest to wymóg moralny” – stwierdziła Lesley-Anne Knight. Jej zdaniem zamiast zmniejszania pomocy należy wykorzystać kryzys jako okazję do zreformowania globalizacji w duchu rozwoju i sprawiedliwości. „Jeśli służba zdrowia jest w 70 proc. finansowana z darów zagranicznych, jak to ma miejsce w wielu krajach afrykańskich, cięcia pomocy będą kosztować życie” – dodała przedstawicielka Caritas.
PIE: import surowców krytycznych z Ameryki Łacińskiej pozwoli UE uniezależnić się od Chin.
Kraj ma ponad 170 mln mieszkańców, z których 90 proc. wyznaje islam. Katolików jest tam 300 tys.
Indie włączyły się w spór między Mauritiusem a W. Brytanią o przynależność wysp Chagos