W Tybecie zakazano świętowania Nowego Roku i zaplanowano "reedukację patriotyczną" klasztorów. Mnisi nie posłuchali. - donosi "Rzeczpospolita".
Przed klasztorem Sey w tybetańskim rejonie prowincji Sichuan doszło do demonstracji, w której wzięło udział 50 mnichów. Wcześniej duża ich grupa w Święto Wielkiej Modlitwy (tybetański Nowy Rok) zebrała się na modlitwie. W wyniku interwencji policji klasztor został otoczony i zamknięty. Przed klasztorem w Sey dochodziło do protestów także w ubiegłym roku, a w ostatni piątek jeden z mnichów dokonał przed nim samospalenia.
"W naszej rzeczywistości silnie obecny jest klerykalizm – i to obustronny."
Papież Franciszek otworzył w poniedziałek w Watykanie międzynarodowy szczyt na temat praw dzieci.
W roku 2023 USAID wydała 72 mld dolarów na pomoc międzynarodową.
Nic złego w polskiej gospodarce się nie dzieje - uważa jednak specjalista.
Kanada powinna zostać naszym 51. stanem, wtedy nie będzie ceł - stwierdził Donald Trump.
Podróżni zamówili także 169 tys. jajecznic, 177 tys. kotletów schabowych.