Nawet jeśli politycy sięgają po metodę „dziel i rządź", media katolickie nie
mogą się zgadzać na manipulację.
Dyskusja
Dziękuję Księdzu za komentarz w portalu "Wiara" na temat mediów księdza Rydzyka i wczorajszych wydarzeń w sejmie. Jest mi wstyd, że tak głupio i niepoważnie poczynają sobie politycy, na których tak liczymy, jest mi wstyd, że w ten sposób mówi się o nas w telewizji i nie można odmówić dziennikarzom krytykującym tę sytuację racji. Dlaczego my, katolicy mamy być kojarzeni z Ojcem Rydzykiem i jego metodami??? Media kojarzone z Kościołem nie powinny w ten sposób postępować i jeszcze w dodatku nadużywać słów dla nas świętych (no bo jak zabrzmiało pozdrowienie o Maryi zawsze Dziewicy" w tym kontekście? - groteskowo, jak brzmi powoływanie się na autorytet Jana Pawła II ???.
Wyjażdżam jutro do Jego grobu - jestem zniesmaczona tym, co dzieje się w Polsce i o tym będę w Rzymie pewnie myśleć.
Bardzo proszę o rozsądne i mądre głosy w "Gościu Niedzielnym", bo potrzebujemy tego my, którzy nie chcemy być utożsamienie z metodami mediów Ojca Rydzyka, nie odmawiając mu jednocześnie roli ewangelizacyjnej. Niech ona jednak będzie podstawowa i JEDYNA. Pozostałe inicjatywy nas ośmieszają. Pozdrawiam serdecznie.
Joanna Jurgała-Jureczka
Obserwuję takie zjawisko, że niektóre media na początku wybierały najbrzydsze zdjęcia premiera Marcinkiewicza. W taki swoisty sposób "komentowały" tekst informacyjny. Dopiero później, gdy okazało się, że nie taki diabeł straszny, jak zapowiadano, i zdjęcia się poprawiły.
Dziś obseruję zdjęcia p. Kaczyńskiego....Boże!
A więc gdzie tu neutralność mediów? Gdzie tu sprawiedliwe traktowanie tematu?
Nie dziwię sie więce, że PIS udaje się tam, gdzie go sprawiedliwiej i bez uprzedzeń traktują...
Ale czy w tym wszystkim musi być obecna sutanna? Czy w RM nie ma żadnego świeckiego do prowadzenia tematów politycznych?
atimeres