Eutanazja to normalna procedura medyczna - stwierdził doktor Cosyns, w debacie o eutanazji, która została opublikowana na łamach belgijskiej gazety „De Standaard”.
Jak daleko można posunąć się w stosowaniu eutanazji? To właśnie na ten temat debatowali Wim Distelmans z Marcem Cosynsem. Pierwszy z nich odpowiada za belgijskie regulacje prawne dotyczące eutanazji, jednocześnie sam ją praktykując. Marc Cosyns to z kolei specjalista w temacie opieki paliatywnej, także dokonujący eutanazji.
Jak do tej pory, belgijskie prawo nakazuje zgłaszanie każdego pojedynczego przypadku eutanazji, z czym nie potrafi się pogodzić Marc Cosyns. Twierdzi, że powinno się ją stosować w ramach opieki nad starszymi pacjentami. Otwarcie przyznał się także, że osobiście nie zgłasza wszystkich popełnionych przez siebie eutanazji, a wszystko to w dyskusji z osobą odpowiedzialną za przestrzeganie praw dotyczących eutanazji w Belgii.
Chociaż Coyns jawnie przyznał się do łamania prawa, nie spotkały go z tego powodu żadne konsekwencje.
W walkę z żywiołem z ziemi i powietrza było zaangażowanych setki strażaków.
Wstrząsy o sile 5,8 w skali Richtera w północno wschodniej części kraju.
Policja przystąpiła do oględzin wyciągniętej z morza kotwicy.
Ogień strawił tysiące budynków na obszarze ok. 120 km kw., czyli powierzchni równej San Francisco.