Nawet krytycy Benedykta XVI przyznają, że tak naprawdę jest on człowiekiem pełnym pokory i delikatności.
Doskonałym przykładem tego stylu Benedykta XVI było jego wystąpienie na spotkaniu ekumenicznym w Kolonii. Powtórzył tam, że jednym z jego priorytetów jest "przywrócenie pełnej i widzialnej jedności chrześcijan" - a równocześnie sprecyzował, że jedność ta w sposób nieutracalny "trwa w Kościele katolickim". Ten fragment wypowiedzi papieża spowodował osłupienie niektórych zawodowych ekumenistów - od dawna traktują oni Kościół katolicki wyłącznie jako jedną z wielu wspólnot chrześcijańskich, nieaspirującą do posiadania prawdy, przechowującą jedynie jakiś skrawek z dawniej niepodzielonego Kościoła. Ojciec Święty, mówiąc o "nieutracalnej jedności" Kościoła, uderzył w ich czuły punkt. Również Katolicka Agencja Informacyjna w swej obszernej depeszy wolała ten ważny fragment wypowiedzi papieskiej po prostu pominąć milczeniem. Nie wszystkim idzie w smak ten ekumenizm "w duchu Kolonii".
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.
Według przewodniczącego KRRiT materiał zawiera treści dyskryminujące i nawołujące do nienawiści.
W perspektywie 2-5 lat można oczekiwać podwojenia liczby takich inwestycji.