W Fuldzie, w Niemczech, podpisano niemiecki tekst "Wspólnego Oświadczenia" Konferencji Episkopatów Polski i Niemiec, w 40 rocznicę wymiany listów pomiędzy nimi w 1965 roku.
W obradach niemieckiego Episkopatu bierze udział delegacja ośmiu polskich biskupów, z przewodniczącym Konferencji Episkopatu, arcybiskupem Józefem Michalikiem. We "Wspólnym Oświadczeniu" biskupi podkreślają, że Niemcom i Polakom nie wolno już nigdy skierować swego duchowego i materialnego potencjału przeciwko sobie nawzajem. "Czujemy się dzisiaj odpowiedzialni za porozumienie, pojednanie i przyjaźń polsko-niemiecką. Nie rozdzierajmy niezabliźnionych jeszcze ran i nie rozliczajmy krzywd. Sama sprawiedliwość nie wystarcza, jeśli nie dopuści się miłości" - napisali biskupi. Hierarchowie Kościoła katolickiego obydwu krajów podkreślają również, że dar pojednania może stać się naszym udziałem jedynie wówczas, gdy szczerze przyznajemy się do całej prawdy, wzbudzamy żal za przewinienia i uzyskujemy przebaczenie. "Tylko prawda może nas wyzwolić: prawda, która niczego nie upiększa i niczego nie pomija, która niczego nie przemilcza i nie dopomina się wyrównywania krzywd. Jedynie wtedy, gdy przyznamy się do całej prawdy i jednocześnie wyrzekniemy się ducha wyliczania sobie krzywd, unikniemy jednostronnego patrzenia na własną historię i utorujemy drogę teraźniejszości do owocnej współpracy w przyszłości. Z takiej postawy wyrasta gotowość spojrzenia na własną historię i teraźniejszość nie tylko swoimi oczami, lecz także oczami drugiego" - piszą biskupi. Polska wersja "Wspólnego Oświadczenia" stanie się tekstem urzędowym w sobotę, kiedy we Wrocławiu złożą na niej podpisy m.in. kardynał Karl Lehmann i abp Józef Michalik. Słynny list zawierający znamienne słowa pod adresem narodu niemieckiego: "Przebaczamy i prosimy o przebaczenie" polscy biskupi skierowali do biskupów niemieckich 40 lat temu (18 listopada 1965 roku), podczas kończących się obrad II Soboru Watykańskiego.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.