Dziennikarka zapytała czy są zadowoleni z gwarancji, jakie otrzymali od władz Rosji. Jaka padła odpowiedź?
Refat Czubarow stojący na czele Medżlisu – organu przedstawicielskiego krymskich Tatarów na konferencji prasowej po rosyjskiej aneksji Krymu odpowiadał na pytanie dziennikarki z rosyjskiej telewizji Life News, czy Tatarzy są zadowoleni z gwarancji, jakie otrzymali od władz Rosji. Czubarow, zaznaczając że nie jest politykiem i może mówić otwarcie, odwołał się do takiego przykładu. Proszę sobie wyobrazić, że do Pani domu rano przyszli nagle nieproszeni goście. Nie zna ich Pani, boi się ich, zwłaszcza, że przyszli z bronią. Nic złego nie robią, a nawet uprzejmie z Panią rozmawiają. Jednak bez pytania korzystają z toalety oraz łazienki. Starają się przy tym zachowywać w taki sposób, aby Pani nie urazić, a nawet wyraźnie ubiegają się o Pani względy. Po jakimś czasie komunikują, że od dzisiaj będziemy żyć wspólnie. Chciałbym zapytać - zwrócił się Czubarow do rosyjskiej dziennikarki - czy nie byłoby lepiej, gdyby ci ludzie zapytali nas, co myślimy o wspólnym pożyciu, zanim do nas przyszli, a nie zrobili to dopiero wtedy, kiedy i tak już u nas zamieszkali.
„Jednego Serca Jednego Ducha”. Tegoroczne spotkanie zgromadziło około 25 tysięcy uczestników.
Mamy stosunkowo suchą wiosnę i prawie dekadę pogłębiającej się suszy hydrologicznej.
Zginęło ponad 4,5 tys. dzieci, a ponad 7 tys. doznało obrażeń
Ciężka broń na terenach zamieszkałych przez cywilów, wzrost przemocy seksualnej.
Został obarczony odpowiedzialnością za niepowodzenie Operacji Market Garden.