Z inicjatywy Fundacji Kapucyńskiej już po raz czwarty trwa 40-godzinny post w intencji bezdomnych. Rzecznik prasowy Fundacji Kapucyńskiej podkreśla, że post jest formą duchowego wsparcia dla osób bezdomnych, nie tylko tych, którym pomagają kapucyni.
„Naprawdę widzimy efekty tej formy wsparcia – powiedziała Anna Napiekło. – Bardzo często w ciągu roku spotykamy się z jakąś osobą bezdomną, która mówi nam, że nie wie, jak to się stało, ale nagle dzisiaj ma w sobie większą wiarę, chce podjąć walkę, pojawia się po prostu nadzieja w jej sercu. Głęboko wierzymy, że to jest zasługa zaangażowania np. w tę formę postu 40-godzinnego” – stwierdziła rzecznik prasowy Fundacji Kapucyńskiej.
40-godzinny post w intencji bezdomnych rozpoczął się wczoraj wieczorem. Potrwa do jutra.
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.