Dla tysięcy rodziców ceny zalecanych szczepionek dla dzieci są zaporowe, dlatego państwo powinno je refundować - informuje "Rzeczpospolita".
Np. za komplet szczepień niemowlaka przeciw pneumokokom trzeba zapłacić ok. 1200 zł. Gdy dojdą do tego szczepienia na meningokoki, ospę wietrzną, kleszczowe zapalenie mózgu czy grypę, kwota urośnie do 1500 zł. Nie wszystkich na to stać.
Problem rozwiązałaby refundacja tych szczepień. Tymczasem jesteśmy jedynym krajem w UE, który nie refunduje szczepień przeciwko pneumokokom.
Według najnowszego sondażu Calin Georgescu może obecnie liczyć na poparcie na poziomie ok. 50 proc.
Zapewnił też o swojej bliskości mieszkańców Los Angeles, gdzie doszło do katastrofalnych pożarów.
Obiecał zakończenie "inwazji na granicy" i zakończenie wojen.
Ale Kościół ma prawo istnieć, mieć poglądy i jasno je komunikować.