Pamięć o ofiarach ostatniej wojny, a zwłaszcza mordu katyńskiego powinna być przestrogą dla odpowiedzialnych za losy Europy i świata – powiedział w katedrze polowej podczas Mszy św. w 74. rocznicę Zbrodni Katyńskiej bp Józef Guzdek. 13 kwietnia obchodzony jest jako Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej.
Na początku Eucharystii odczytany został fragment Ewangelii o przybyciu Jezusa do Jerozolimy. Biskup polowy poświęcił palmy przyniesione m.in. przez członków Rodziny Katyńskiej. Wprowadzony został sztandar Wojska Polskiego. Artyści Chóru Reprezentacyjnego Zespołu Artystycznego Wojska Polskiego odśpiewali Ewangelię o Męce Pańskiej.
W homilii bp Guzdek powiedział, że nie sposób obchodzić Dnia Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej nie wspominając o działalności Rodzin Katyńskich ich bólu i cierpieniach po stracie najbliższych oraz walce o zachowanie pamięci o sowieckiej zbrodni. – Rodziny ofiar mordu katyńskiego też wiele wycierpiały, wylały morze łez. Ból dotknął matki, żony i dzieci – powiedział.
Bp Guzdek przeczytał świadectwa osób, które przez lata bezskutecznie poszukiwały wiadomości o losie zaginionych oficerów, funkcjonariuszy i urzędników wymiaru sprawiedliwości. Nazwał powinnością modlitwę i pamięć „o tych, którzy Polsce pozostali wierni do końca”.
- Dziś kiedy wspominamy ofiary tamtej zbrodni pragniemy dziękować Bogu za was, którzy przez dziesiątki lat walczyliście o zachowanie pamięci o pomordowanych - mówił bp Guzdek. - Dziękujemy za wasze wysiłki związane z powstaniem cmentarzy wojennych w Katyniu, Charkowie, Miednoje i Bykowni. Wspominamy również wielu księży, którzy byli z wami w tamtym trudnym czasie. W kościołach miała miejsce modlitwa za ofiary zbrodni z 1940 r. W świątyniach pojawiły się pierwsze upamiętnienia zbrodni katyńskiej: tablice i urny z ziemią z miejsc, gdzie spoczywali wasi najbliżsi – dodał.
Bp Guzdek wspomniał też o pielgrzymce, którą odbył wraz z Rodzinami Katyńskimi oraz o niezwykle ciekawych rozmowach jakie przeprowadził z krewnymi pomordowanych w drodze na uroczystości otwarcia Polskiego Cmentarza Wojennego w Bykowni pod Kijowem.
Ordynariusz wojskowy przywołał słowa Jana Pawła II, które skierował do pielgrzymujących do Rzymu w kwietniu 1996 roku członków Rodzin Katyńskich. Papież przypomniał wówczas, że zadaniem dla nich jest przechowanie pamięci o zbrodni katyńskiej i niesienie przebaczenia. – Pamięć o przeszłości oznacza zaangażowanie w przyszłość. Rozważamy Mękę Jezusa to po to, żeby teraźniejszość i przyszłość były lepsze, żebyśmy stawali się szlachetniejszymi ludźmi – podkreślił bp Guzdek.
Biskup polowy podkreślił, że „pamięć o ofiarach ostatniej wojny, a zwłaszcza mordu katyńskiego, powinna być przestrogą dla odpowiedzialnych za losy Europy i świata”. - Jeśli przypominamy wydarzenia z roku 1940 i kiedy mówimy o cierpieniu najbliższych, którzy zostali pomordowani to mówimy to po to, aby nie pozostać biernymi. Czy dzisiaj można być obojętnym i biernym kiedy rośnie niepokój w Europie? Dziś potrzeba usilnej modlitwy, trzeba prosić Boga o dialog i wzajemne przebaczenie – dodał. Zachęcał, aby rozpoczynający się dziś Wielki Tydzień był okazją do przemiany serc i pojednania oraz do modlitw w intencji pokoju na świecie.
Po Mszy św. bp Guzdek spotkał się w Kaplicy Katyńskiej z członkami Rodzin Katyńskich. Wspólnie pomodlili się w intencji pomordowanych na Wschodzie i złożyli w niej zapalone znicze.
W imieniu Rodzin Katyńskich, Izabella Sariusz-Skąpska, prezes Zarządu Federacji Rodzin Katyńskich podziękowała bp. Guzdkowi za sprawowaną Mszę św.
Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej obchodzony jest w rocznicę opublikowania przez Niemców w 1943 r. informacji o odkryciu w Rosji masowych grobów oficerów Wojska Polskiego. Prace ekshumacyjne Niemcy rozpoczęli 18 lutego i do 13 kwietnia wydobyli ponad 400 ciał. W dniu tym radio berlińskie podało komunikat o odnalezieniu w lesie katyńskim zwłok 12 000 polskich oficerów. Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej, jako święto państwowe zostało uchwalone 14 listopada 2007 r. przez Sejm Rzeczypospolitej Polskiej, dla uczczenia pamięci wszystkich wymordowanych przez NKWD na mocy decyzji naczelnych władz ZSRR z 5 marca 1940 r.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.