Władze Ukrainy podjęły decyzję o odnowieniu powszechnego obowiązku wojskowego, który został wstrzymany zaledwie w ubiegłym roku. Dekret w tej sprawie wydał w czwartek pełniący obowiązki prezydenta państwa Ołeksandr Turczynow.
Jego administracja wyjaśniła, że Ukraina wraca do poboru wojskowego z związku z zagrożeniem jedności terytorialnej i ingerencją Rosji w jej politykę wewnętrzną. Pobór obejmie mężczyzn od 18 do 25 roku życia.
Dekret głosi, że powrót do powszechnego obowiązku służby w wojsku to wynik "zaostrzania się sytuacji na wschodzie i południu Ukrainy, nieukrywanej agresji, aktywizacji działań bezprawnie powołanych ugrupowań zbrojnych o nastawieniu prorosyjskim, blokowania budynków władzy państwowej () i ingerencji w sprawy wewnętrzne Ukrainy ze strony Federacji Rosyjskiej".
Tuż po wydaniu dekret został opublikowany w biuletynie informacyjnym urzędu prezydenta Ukrainy z datą 1 maja, co oznacza, że nabył mocy prawnej.
Ostatni pobór do Sił Zbrojnych Ukrainy przeprowadzono jesienią 2013 r.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.