W progu sanktuarium pielgrzymów powitał bp Roman Pindel, wraz z kustoszem tego miejsca, ks. prał. Janem Kabzińskim - i relikwiarzem św. Jana Pawła II.
- Dotarliście tu w naprawdę wyjątkowym dniu, tuż po kanonizacji św. Jana Pawła II, kiedy już możemy go nazywać świętym. Ta wasza pielgrzymka świadczy o tym, że kanonizacja była oczekiwana, bo przecież już w dniu pogrzebu, kiedy krzyczano "Santo Subito!" myśmy wiedzieli, że jest świętym, że błogosławi i wyprasza łaski - mówił ks. prał. Kabziński, witając biskupa Romana Pindla i ponadtysięczną grupę pielgrzymów. - Myślę, że ta wasza pielgrzymka jest błogosławieństwem dla was, dla waszych rodzin i dla całej diecezji.
Kard. Dziwisz cztery lata temu powiedział: - Wybudujmy dom dla Jana Pawła II, który nie miał nigdy własnego domu. I rzeczywiście tak było. Jan Paweł II był zawsze lokatorem albo współlokatorem. To sanktuarium to jest przede wszystkim dom Boży, ale to jest także jego dom, on tutaj na nas czeka. Przychodźcie zawsze, kiedy będziecie przeżywać swoje trudności.
Pielgrzymów wkraczających do sanktuarium powitały słowa, przypominające, że w tym miejscu podejmuje się na wzór Jana Pawła II modlitwę w powierzanych intencjach.
Dlatego też wychodząc, każdy mógł zostawić karteczki z prośbami, polecając je wstawiennictwu świętego. Wśród tych próśb, które szczególnie często okazywały się przez jego wstawiennictwo wysłuchane, znajdują się prośby o potomstwo, dlatego szczególne miejsce w sanktuarium zajmuje kaplica chrzcielna.
Powstała, gdyż wielu rodziców, wdzięcznych św. Janowi Pawłowi II, właśnie w tym miejscu pragnie chrztu dla swojego dziecka.
W imieniu pielgrzymów, którzy zgromadzili się w świątyni, a także w imieniu pielgrzymów duchowych, którzy przesyłali je przez internet, prośby przedstawił ks. Mikołaj Szczygieł. Były to modlitwy za naszą diecezję, za biskupów, kapłanów, kleryków, o wiarę i nadzieję dla ludzi zagubionych...
Alina Świeży-Sobel /GN
Pielgrzymi na dziedzińcu sanktuarium św. Jana Pawła II
Później pielgrzymi pod przewodnictwem biskupa Romana Pindla odmówili Litanię do św. Jana Pawła II i otrzymali błogosławieństwo, którego bp Roman udzielił relikwiarzem świętego.
Po chwili osobistej modlitwy indywidualnej pielgrzymi zebrali się na dziedzińcu przed sanktuarium i uformowali już jedną wielką grupę, wraz z witającymi ich kapłanami i wiernymi, którzy przyjechali ich tu powitać.
W jednej grupie, za idącym na czele bp. Romanem otoczonym przez księży przewodników, wierni diecezji bielsko-żywieckiej wyruszyli w drogę do sanktuarium Bożego Miłosierdzia.
O pierwszych efektach pielgrzymki czytaj TUTAJ
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.