Ukraińska straż graniczna odparła w nocy ze środy na czwartek kilka ataków uzbrojonych osób. Są ranni - poinformowała w czwartek służba prasowa Państwowej Straży Granicznej Ukrainy.
W środę późnym wieczorem ukraińska straż graniczna zauważyła próbę przekroczenia granicy ze strony Rosji poza przejściami granicznymi trzema KAMAZami. Kierowcy nie zareagowali na strzały ostrzegawcze i zawrócili dopiero, gdy pogranicznicy zaczęli strzelać w ich stronę. "O próbie przedarcia się przez granicę poinformowaliśmy rosyjskich pograniczników" - podała służba prasowa.
Również wieczorem do oddziału straży granicznej podjechała grupa 30 osób uzbrojonych w broń automatyczną, w tym karabiny maszynowe, i zażądała złożenia broni oraz opuszczenia pomieszczeń. Gdy pogranicznicy odmówili, pół godziny po północy zaczął się szturm z użyciem karabinów maszynowych, granatnika i granatów ręcznych. Próbę zajęcia budynku odparto. Potem nastąpił kolejny atak, któremu towarzyszył ostrzał snajperski z pobliskich domów. "Około godz. 2 terroryści podjęli trzecią nieudaną próbę zajęcia oddziału straży granicznej" - napisano w oświadczeniu.
Są ranni i kontuzjowani wśród pograniczników.
Sąsiednie pododdziały graniczne umocniono i zaostrzono monitoring granicy.
Wygrał w pierwszej turze. Do powtórzonych nie został dopuszczony.
Kulminacją jubileuszu będzie Uroczysta Msza Święta w Katedrze Wawelskiej zaplanowana na 6 kwietnia.
ISW: brak danych wywiadowczych z USA skutkuje pogorszeniem sytuacji Ukraińców w obwodzie kurskim.
Poranny komunikat o stanie zdrowia przebywającego w szpitalu papieża.
Rejon stał się centrum zorganizowanej przestępczości, handlu bronią, narkotykami i ludźmi.
Stwierdza w wywiadzie dla belgijskiego tygodnika “Le Vif” ukraiński filozof prof. Konstantyn Sigow.