Prawdziwa troska o dobro wspólne winna zjednoczyć wszystkich mieszkańców Kenii. Przypominają o tym biskupi tego afrykańskiego kraju, wskazując na takie plagi społeczne, jak powszechna korupcja, pogłębiające się podziały religijne i etniczne oraz szerząca się bieda.
Kenijscy hierarchowie podkreślają, że budowanie jedności narodowej jest pilnym wyzwaniem stojącym nie tylko przed instytucjami państwowymi, ale i przed Kościołem.
„Chrześcijanie muszą budować jedność narodową i żyć w pokoju z wszystkimi mieszkańcami Kenii” – podkreśla kierujący komisją episkopatu ds. środków społecznego przekazu bp Martin Kivuva. Przypomina zarazem, że wiele środków państwowych, z powodu szerzącej się korupcji, nigdy nie trafiło do osób, dla których były przeznaczone. W tym kontekście hierarcha przypomina, że większość mieszkańców Kenii to chrześcijanie, stąd konieczność ściślejszego odwoływania się także w życiu społecznym do Dekalogu.
Co najmniej 13 osób zginęło, a 73 zostały ranne w wyniku działań policji wobec demontrantów.
Główny cel reżimu jest jasny: ograniczyć wszelkie formy swobody wypowiedzi.
Spędzili oni na stacji kosmicznej Tiangong (Niebiański Pałac) 192 dni.
Dom dla chrześcijan, ale życie w nim codzienne staje się trudniejsze i niepewne.
Papież Franciszek mówił wcześniej, że oboje kandydaci są przeciwko życiu.
"Brawo, feldmarszałku" - napisała caryca Katarzyna II w liście gratulacyjnym.