Nowy papieski dyplomata. Franciszek obraduje z Radą Kardynałów. "Wakacyjny" porządek w Rzymie.
HENRYK PRZONDZIONO /Foto gość Watykan Papież dokonał zmian personalnych na jednej z najważniejszych placówek dyplomatycznych Stolicy Apostolskiej. Mianował nowego stałego obserwatora przy Organizacji Narodów Zjednoczonych w Nowym Jorku. Został nim abp Bernardito Auza. Jest on Filipińczykiem, dotychczas był nuncjuszem na Haiti. Na tym stanowisku zastąpi on abp. Francisa Chullikatta, Hindusa, który stałym obserwatorem w Nowym Jorku był od roku 2010.
***
Kolejna faza reformy Kurii Rzymskiej stanowi przedmiot spotkania Rady Kardynałów z Papieżem Franciszkiem. Obrady będą kontynuowane codziennie aż do 4 lipca. Dziś rano zajęto się projektem rewizji Konstytucji Apostolskiej Pastor Bonus dotyczącej funkcjonowania Kurii. Jest to już piąte spotkanie Franciszka z powołaną przez niego Radą. W jej skład wchodzi ośmiu purpuratów, którzy mają pomóc Papieżowi w zarządzaniu Kościołem i wprowadzaniu reform, oraz kardynał sekretarz stanu.
***
Wraz z nowym miesiącem w Watykanie rozpoczął się wakacyjny porządek papieskiej działalności, choć sam Franciszek na odpoczynek się nie wybiera. Przez dwa miesiące nie będzie porannych Mszy w kaplicy Domu św. Marty. W lipcu nie są też przewidziane audiencje ogólne. Papież będzie natomiast spotykał się z wiernymi w niedzielne południe na Anioł Pański. Ojciec Święty nie zamierza też rezygnować z aktywności na Twitterze. „Żyć jak prawdziwe dzieci Boga, to znaczy kochać bliźniego i być blisko tego, kto jest samotny i ma trudności” – oto dzisiejszy wpis Franciszka.
Ojcowie paulini przedstawili sprawozdanie z działalności sanktuarium w ostatnim roku
Walki trwały na całej długości frontu, na odcinku około tysiąca kilometrów.
Polacy byli drugą najliczniejszą grupą narodowościową spoza Portugalii.
Na plac przybył po nieszporach, które odprawił w bazylice watykańskiej.
Wkraczanie szkoły w sferę seksualności powinno się odbywać w porozumieniu z rodzicami.
Potrzebne są mechanizmy, które pomogą chronić wrażliwe grupy widzów, np. dzieci.
Ministerstwo gospodarki zagroziło, że zamknie organizacje, które nie zastosują się do nakazu.