Na kenijskim wybrzeżu, w pobliżu Mombasy, nasiliła się seria zabójstw osób związanych z islamskim ekstremizmem.
Muzułmański biznesmen Mohamed Shahid Butt oskarżony o powiązania terrorystyczne został zastrzelony w Mombasie w Kenii. Butt wracał właśnie z lotniska, skąd odebrał syna, kiedy jego samochód został zatrzymany, a dwóch uzbrojonych mężczyzn otworzyło ogień.
Butt miał stawić się w przyszłym miesiącu w sądzie, w związku z oskarżeniami o finansowanie działalności radykalnej wśród muzułmańskiej młodzieży.
Na kenijskim wybrzeżu, w ostatnim czasie, równolegle z atakami terrorystycznymi dokonywanymi przez islamskich fundamentalistów, nasiliła się również seria zabójstw osób powiązanych z islamskim ekstremizmem.
W okresie minionych dwóch lat, śmierć w wyniku zabójstwa poniosło trzech znanych w Kenii muzułmanów, o których było publicznie wiadomo, że byli powiązani z działalnością ekstremistyczną.
Obrońcy praw człowieka o zamieszanie w zabójstwa oskarżają rząd kenijski - informuje BBC News.
Zaapelował też, aby pozostali wierni tradycji polskiego oręża.
"Śmiało można powiedzieć, że pielgrzymujemy. My przedstawiciele władz państwowych (...)".
W kraju w siłę rosną inne, zwaśnione z nimi grupy ekstremistów.
"Nieumyślne narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężki uszczerbek na zdrowiu"
Tylko czerwcu i lipcu strażacy z tego powodu interweniowali ponad 800 razy.