Służba Bezpieczeństwa Ukrainy podała, że na granicy ukraińsko-rosyjskiej zatrzymani zostali dwaj obywatele Rosji, którzy mieli obsługiwać wyrzutnię rakietową Buk, z której zestrzelono malezyjskiego boeinga 777. - podała wp.pl, cytując tv.ua.
Obaj zatrzymani są żołnierzami. Jeden z nich specjalizuje się w kierowaniu ogniem rakietowym.
Oświadczenie w obronie Kizza Beigye podpisało 12 organizacji.
Chodzi o mające się odbyć w kwietniu uroczystości 1000-lecia koronacji Bolesława Chrobrego
Na zagrożenia wynikające z takiego rozwoju sytuacji dla Rzymu zwróciła uwagę włoska Agenzia Nova.