Kanclerz Niemiec Angela Merkel zagroziła w sobotę, że Unia Europejska nałoży nowe sankcje na Rosję, jeśli w ciągu tygodnia nie dojdzie do deeskalacji działań na Ukrainie lub sytuacja się pogorszy.
Przewodniczący Rady Europejskiej Herman Van Rompuy powiedział, że sankcje będą zależały od sytuacji na miejscu. Na razie nie wyznaczono żadnych konkretnych kryteriów.
Według Van Rompuya szczyt zlecił Komisji Europejskiej i służbom dyplomatycznym "pilne rozpoczęcie prac przygotowawczych" nad nowymi sankcjami gospodarczymi. W ciągu tygodnia rezultaty tych prac mają zostać przedstawione rządom państw unijnych.
Decyzje szczytu UE są konsekwencją zaostrzenia konfliktu na wschodzie Ukrainy, gdzie trwają zacięte walki między siłami ukraińskimi a separatystami, wspieranymi przez żołnierzy rosyjskich.
Rozwiązanie ma zatrzymać zalew tanich produktów, trafiających do UE głównie z Azji.
Taką możliwość ma zakładać projekt plan pokojowy na linii Ukraina - Rosja.
Aż 50 proc. regularnie uczestniczących we mszach świętych przystępuje również do spowiedzi.
Strony pornograficzne były częściej odwiedzane przez dzieci między 7 i 14 rokiem niż Wikipedia.