Reklama

PiS: Zostaną usunięci z partii?

Trzech posłów PiS: Adam Hofman, Mariusz A. Kamiński oraz Adam Rogacki zostało zawieszonych w prawach członków partii. To konsekwencja sprawy służbowej delegacji tych polityków do Madrytu. "To jest droga do usunięcia z partii" - powiedział Jarosław Kaczyński, który był gościem RMF FM.

Reklama

Hofman, Kamiński oraz Rogacki wyjechali służbowo do Hiszpanii 30 października. Media donosiły w ostatnich dniach, że w wyjeździe posłom towarzyszyły żony, i że z ich udziałem doszło do incydentu na pokładzie samolotu, którym posłowie wracali z Madrytu. Media informowały ponadto, że Kamiński i Hofman wzięli kilkanaście tysięcy złotych zaliczki na służbową podróż do Madrytu. Posłowie PiS mieli zgłosić wyjazd do Madrytu samochodem, ale w rzeczywistości polecieć tanimi liniami lotniczymi.

Europoseł Dawid Jackiewicz nie został zawieszony w prawach członka PiS, bo na madryckie spotkanie Rady Europy udał się za prywatne pieniądze - powiedział PAP w piątek szef klubu PiS Mariusz Błaszczak.

"Zostali zawieszeni i to jest droga do usunięcia z partii" - podkreślił Kaczyński, który był gościem RMF FM. "Panowie zrobili sobie wielką krzywdę" - dodał, mówiąc o ich przyszłości politycznej.

Szef Prawa i Sprawiedliwości tłumaczył, że decyzja dotycząca usunięcia posłów z partii będzie zależała od kierownictwa ugrupowania i jego władz dyscyplinarnych. "Jeżeli chodzi o mnie, to będę się domagał usunięcia z partii, już o tym mówiłem, będę się domagał, aby to była decyzja trwała" - zaznaczył.

Wyjaśnił, że do usunięcia z partii może dojść po odpowiednim postępowaniu komitetu politycznego lub sądu partyjnego. "Będę proponował, aby załatwić to tą krótszą drogą - poprzez komitet polityczny. To powinno być załatwione naprawdę w ciągu najbliższych kilku dni" - podkreślił Kaczyński.

 Zawieszenie w prawach członka partii skutkuje też automatycznie zawieszeniem w prawach członka klubu parlamentarnego.

Błaszczak zaznaczył, że zawieszenie w prawach członków partii to decyzja, która "ma charakter wstępny". Dopytywany, przyznał, że najbardziej surową formą kary zgodnie ze statutem PiS, jest wyrzucenie z partii. "Decyzja zostanie podjęta jak najszybciej, ale z uwagi na kampanię wyborczą, z uwagi na wyjazdy, jutro jest konwencja PiS w Szczecinie, pojutrze w Gdańsku, a więc w najbliższym możliwym terminie, kiedy dojdzie do posiedzenia władz PiS, ta sprawa zostanie rozstrzygnięta" - zapewnił szef klubu PiS.

"Sprawa musi być zbadana, wyjaśnienia muszą być pilnie złożone. Gdyby nie kampania wyborcza, to zapewne już dziś sprawa zostałaby rozstrzygnięta" - podkreślił. Zaznaczył, że w PiS nie są tolerowane tego typu praktyki. Być może w PO, na pewno w PO takie praktyki są tolerowane. W PiS takich praktyk nie tolerujemy - podkreślił.

"Zawieszenie w prawach członka PiS oczywiście powoduje, że poseł nie może wypełniać swoich obowiązków" - odparł Błaszczak, pytany, czy decyzja o zawieszeniu posłów oznacza, że na przykład Hofman będzie nieobecny w ostatniej fazie kampanii wyborczej.

Jak wynika z informacji PAP uzyskanych we władzach partii, tymczasowym rzecznikiem PiS, po zawieszeniu Hofmana, zostanie poseł Marcin Mastalerek.

Błaszczak pytany, czy możliwe jest i na czym miałoby polegać ewentualne oczyszczenie się posłów z zarzutów i powrót do praw członków partii, zaznaczył, że "kluczem będą wyjaśnienia". "Zobaczymy, jak te wyjaśnienia będą brzmiały, ale z tego, co dotychczas zostało złożone, z tych materiałów płynie wniosek, że zawieszenie to najniższa kara, jaka by mogła panów spotkać" - zaznaczył szef klubu PiS.

O wyjaśnienia do trzech posłów PiS zwrócił się także marszałek Sejmu Radosław Sikorski. Kancelaria Sejmu poinformowała ponadto, że w związku z "wątpliwościami dotyczącymi wyjazdu" posłów PiS do Madrytu, przewodniczący Delegacji Parlamentarnej RP do Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy Andrzej Halicki "wystąpił do marszałka Sejmu z wnioskiem o nierozliczenie środków finansowych przekazanych posłom na pokrycie kosztów delegacji".

Mariusz A. Kamiński powiedział w rozmowie z PAP, że zaraz po powrocie z Madrytu złożył pismo do Halickiego, w którym tłumaczył, iż ze względu na kampanię samorządową nie mógł udać się do Madrytu samochodem. Deklarował też spłatę pobranej zaliczki i prosił o rozliczenie delegacji. Kamiński nie chciał komentować sprawy zawieszenia w partii.

 

«« | « | 1 | » | »»

TAGI| PARTIE, PIS, SEJM

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
0°C Niedziela
noc
1°C Niedziela
rano
3°C Niedziela
dzień
4°C Niedziela
wieczór
wiecej »

Reklama