Reklama

Kolejne problemy z systemem PKW

Komisje wyborcze na Warmii i Mazurach wznowiły we wtorek rano pracę w systemie elektronicznego zliczania głosów w wyborach samorządowych. Awarię systemu zgłosiły dotychczas dwie komisje, z których jedna - w Nidzicy - odmówiła ręcznego podsumowania wyników głosowania.

Reklama

Jak poinformowała PAP dyrektor delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Olsztynie Dorota Białowąs, dotychczas problemy z funkcjonowaniem elektronicznego zliczania głosów zgłosiła oficjalnie jedynie Powiatowa Komisja Wyborcza w Nidzicy. Dodała, że zdecydowana większość gminnych i miejskich komisji w regionie pracuje i przekazuje protokoły elektronicznie. Są natomiast "problemy na etapie powiatu".

"System nadal nie funkcjonuje. Protokoły się nie drukują. Jesteśmy zbulwersowani całą tą sytuacją" - powiedział PAP przewodniczący Powiatowej Komisji Wyborczej w Nidzicy sędzia Andrzej Świdwiński.

Dodał, że komisja odmówiła ręcznego zliczania głosów, bo - jak stwierdził - "nie żyjemy w czasach króla Ćwieczka, tylko w XXI wieku". Wyjaśnił, że zwrócił się do komisarza wyborczego w Olsztynie o dalsze decyzje w tej sprawie. Do czasu usunięcia awarii systemu elektronicznego komisja wstrzymała pracę. "Mamy jeszcze nadzieję, że będzie opóźnienie, ale to wszystko wreszcie ruszy" - powiedział.

Jak dowiedziała się PAP, we wtorek rano nie udało się wznowić pracy także Miejskiej Komisji wyborczej w Olsztynie. Przewodnicząca tej komisji sędzia Anna Górczyńska powiedziała, że system działał 15 minut i znów się zawiesił. Komisja przerwała pracę do godz. 13. Jeśli system nadal nie będzie sprawny, to zacznie zliczać wyniki głosowania ręcznie.

Komisarz wyborczy w Olsztynie sędzia Rafał Malarski przyznał w rozmowie z PAP, że nie potrafi ocenić, czy elektroniczny system działa prawidłowo. "Mamy bardzo sprzeczne informacje. W nocy był przekaz, że system się podniósł, ale znów są niepokojące wiadomości, że jest przeciwnie" - wyjaśnił.

Jak dodał, co najmniej sześć komisji gminnych z regionu zdecydowało się na liczenie ręczne. Jego zdaniem nie można w tej chwili ocenić, ile komisji wybierze ostatecznie taką formę liczenia.

Zdaniem komisarza, komisje były "karmione nadzieją", że system jest już sprawny, ale teraz, po kolejnych kłopotach, czują się rozczarowane i stąd - jak mówił - biorą się takie reakcje, jak w przypadku Nidzicy.

O tym, że system informatyczny Państwowej Komisji Wyborczej jest już w pełni sprawny poinformowała we wtorek nad ranem PKW. Problemy z systemem elektronicznego zliczania głosów w wyborach samorządowych PKW ma od dnia głosowania, od niedzieli. W związku z awarią większość komisji terytorialnych zawiesiło w poniedziałek swoje prace.

«« | « | 1 | » | »»

TAGI| PKW, SAMORZĄD, WYBORY

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
3°C Środa
wieczór
0°C Czwartek
noc
0°C Czwartek
rano
3°C Czwartek
dzień
wiecej »

Reklama