Trup ściele się gęsto. Tydzień temu pisałem, jak dogorywa zaufanie do policji. Dzisiaj z szafy wypadają kolejne zwłoki. Są gigantyczne!
Zaufanie do państwa zupełnie zostało pogrzebane. Ostatecznych wyników wyborów samorządowych jak nie było, tak nie ma. Mnożą się za to domysły , spekulacje i drwiny. Internauci podrzucili dzisiaj mapę, z której wynika, że PSL wygrało również... we Francji. Cezary Grabarczyk stwierdził, że nie lekceważy postulatu o powtórzeniu wyborów. Prezydent uspokaja, że nie ma takiej konieczności i gromi wysuwających tego rodzaju pomysły.
A tymczasem - jak się okazało - system zliczania głosów PKW pokazuje, że np w Szczecinie w wyborach na prezydenta zwyciężył kandydat, którego w ogóle nie było na kartach do głosowania. No cóż, wychodzi na to, że rację mają ci, którzy lansują tezę, że internet to samo zło. Nic tylko przyklasnąć pomysłowi niejakiego Zbigniewa Stonogi, który wysłał do PKW darowiznę w postaci liczydła z adnotacją, że kilkuletni syn może przeprowadzić instruktarz. W sieci krąży pismo z jego propozycją. Tylko pytanie, czy idąc tym tropem zamiast do samochodów nie powinniśmy codziennie wsiadać do dyliżansów. Przecież to też działało, a i wypadków mniej było...
Wszystko to i śmieszne, i straszne. Ale chyba jednak nie ma się z czego śmiać, bo skoro podstawowe narzędzie demokracji nie działa, to pytanie, w jakim systemie my właściwie funkcjonujemy, jest jak najbardziej uzasadnione. A odpowiedź wcale nie skłania do śmiechu.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.