Władza musi umieć słuchać ludzi i im służyć - podkreślił w poniedziałek w Gnieźnie (Wielkopolskie) Jarosław Kaczyński. Lider PiS poparł Krzysztofa Ostrowskiego, kandydata partii na prezydenta miasta.
W drugiej turze wyborów na prezydenta Gniezna Krzysztof Ostrowski zmierzy się z Tomaszem Budaszem (PO). Z rywalizacji odpadł rządzący miastem od 2006 r. prezydent Jacek Kowalski z SLD. "Naprawdę warto postawić na doktora Krzysztofa Ostrowskiego, na program solidarnego Gniezna. Przyszedł czas na zmianę. To miasto zasługuje na bardzo wiele" - powiedział Kaczyński.
Lider PiS w Gnieźnie nawiązał do historii miejsca w którym tworzyły się zręby polskiej państwowości i narodu polskiego.
"Naród to jest wspólnota, grupa ludzi, którzy mają ze sobą bardzo dużo wspólnego. To wspólne odróżnia ich od innych. Wspólnota to jest grupa, gdzie obowiązuje zasada, którą ujmujemy słowem, które w polskiej, najnowszej historii uzyskało szczególne znaczenie. Tym słowem jest solidarność. Ta solidarność nie może się przejawiać tylko w deklaracjach" - powiedział.
"Władza publiczna musi postępować tak, by solidarność stała się faktem. By działania władzy odnosiły się do wszystkich i zapewniały wszystkim elementarne prawa: możliwość życia, możliwość rozwoju. Ale żeby coś zrobić, trzeba przyjąć pewną zasadę. Władza musi ludzi słuchać, wszystkich ludzi, także tych słabszych i musi im służyć" - dodał.
Kaczyński podkreślił, że idea słuchania i służenia zawarta jest w programie kandydata PiS na prezydenta Gniezna. "Takie postulaty, jak bezpłatna komunikacja publiczna, obniżenie czynszów komunalnych o 15 proc., zwiększenie wydatków na pomoc społeczną to są właśnie postulaty wynikające z zasady solidarności. Bo każde miasto to przede wszystkim ludzie" - mówił Kaczyński.
Jak podkreślił "władza musi być przede wszystkim dla zwykłych ludzi. Żeby tak było, trzeba kogoś, kto ma w sobie wiele empatii. Jest taki zawód, który - jeśli jest dobrze wykonywany - musi być związany z empatią szczególnie - to zawód lekarza. Nasz kandydat jest lekarzem. Krzysztof Ostrowski był też dwukrotnie starostą. Był starostą, którego Centrum im. Adama Smitha uznało za najlepszego starostę nie w Wielkopolsce, ale w Polsce".
Jarosław Kaczyński zachęcał wszystkich, by szli do wyborów.
"Z bardzo wysokiego szczebla, bo aż Prezydenta RP, padają takie słowa, że jak można kwestionować wynik wyborów w pierwszej rundzie i jednocześnie zachęcać do udziału w drugiej. Otóż nie dajcie się na to nabrać - to propaganda pewnej partii politycznej, która rządzi w Polsce od 7 lat. Chcą, żeby nasi zwolennicy nie poszli do wyborów. My wiemy co myśleć o tych wynikach, będziemy podejmowali wszelkie działania, ale idźcie do wyborów, poprzyjcie naszych kandydatów" - zaapelował Kaczyński. (PAP)
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.
Według przewodniczącego KRRiT materiał zawiera treści dyskryminujące i nawołujące do nienawiści.
W perspektywie 2-5 lat można oczekiwać podwojenia liczby takich inwestycji.