W ramach akcji IPN "Ofiarom Stanu Wojennego. Zapal Światło Wolności" na wieżach warszawskiego kościoła św. Stanisława Kostki wyświetlane są wizerunki ofiar stanu wojennego oraz symbol pamięci o nich - zapalona świeca.
W ramach akcji IPN "Ofiarom Stanu Wojennego. Zapal Światło Wolności" na wieżach warszawskiego kościoła św. Stanisława Kostki (ul. Hozjusza 2) Instytut Pamięci Narodowej wyświetla specjalnie przygotowaną prezentację multimedialną. Zawiera ona symbol akcji, tj. zapaloną świecę oraz listę nazwisk ofiar stanu wojennego wraz z ich wizerunkami. Wśród nich znalazły się również nazwiska Grzegorza Przemyka, ks. Jerzego Popiełuszki czy ks. Stefana Niedzielaka.
Prezentacja będzie wyświetlana 13 grudnia od godz. 17 do północy. Akcja przeprowadzana jest już po raz trzeci. - Wyświetlamy symboliczne Światło Wolności na ważnych obiektach w stołecznej przestrzeni miejskiej; dwa lata temu znalazło się ono na nieistniejącym już budynku IPN przy ul. Towarowej 28, a w zeszłym roku - na fasadzie Pałacu Kultury i Nauki - mówi Michał Kurkiewicz z IPN. - Teraz umieściliśmy je na wieżach kościoła św. Stanisława Kostki - w czasie i miejscu symbolicznym. To w tym kościele Msze św. za Ojczyznę odprawiał ks. Jerzy Popiełuszko, charyzmatyczny kapelan "Solidarności", dziś błogosławiony Kościoła katolickiego. W październiku tego roku obchodziliśmy 30. rocznicę zamordowania księdza Jerzego przez oficerów MSW PRL.
O zapalenie 13 grudnia w oknach mieszkań i domów "światełek wolności", z myślą o ofiarach stanu wojennego w Polsce oraz o tych, którzy dzisiaj walczą o wolność, zaapelował prezydent Bronisław Komorowski.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Biskupi proszą o odmawianie suplikacji. Caritas gliwicka ogłosiła zbiórkę dla powodzian.
Zarządzenie dotyczy mieszkańców z niektórych rejonów Kuźni Raciborskiej, Rud i Rudy Kozielskiej.
Dla zlewni rzek na południu Polski aktualne pozostają ostrzeżenia hydro trzeciego stopnia.
Uważa były piłkarz ręczny, który od lat prowadził zajęcia dla najmłodszych.
Odra utrzymuje się w korycie, nie przelała się przez wały - informują urzędnicy.
Burmistrz Miasta i Gminy Wleń w nocy poinformował, że woda przelała się przez wały.