Kolejne pikiety w obronie kopalni "Sośnica-Makoszowy". Jutro mieszkańcy Gliwic i Zabrza wezmą udział we Mszy, po której znowu spotkają się przed bramą zakładu.
Mimo ulewnego deszczu na spotkanie żon górników strajkujących pod ziemią z przedstawicielami związków zawodowych pod bramę zabrzańskiego zakładu przyszło wielu innych pracowników, ich rodziny oraz mieszkańcy niezwiązani bezpośrednio z górnictwem. Problem przeznaczenia do likwidacji KWK "Sośnica-Makoszowy" oraz innych zakładów w regionie dotyczy jednak wszystkich.
Pikieta była po części wiecem poparcia dla strajkujących górników, a po części wyrazem sprzeciwu wobec działań rządu. Protestujący skandowali też agresywne hasła pod adresem dziennikarzy jednej z telewizji relacjonujących to wydarzenie. Pracownicy kopalni i ich rodziny są mocno zdeterminowani, bo od losów zakładu zależy ich przyszłość.
Związkowcy domagali się podejmowania decyzji w sprawie górnictwa przez kompetentne osoby. - Premier Kopacz nie potrafiła zarządzać nawet służbą zdrowia, minister Piechociński nie zna się nawet na rolnictwie. Jak takie osoby mają decydować w naszej sprawie? - wołali przez megafony.
- Nie otrzymałam do tej pory żadnych propozycji. Nie kwalifikuję się na zasiłek przedemerytalny, bo jestem za młoda. Mam 52 lata i w takim wieku nigdzie nie przyjmą mnie do pracy. Teraz pracodawcy wolą zatrudniać dziewczyny w blond włosach i z długimi nogami, ze znajomością kilku języków - żali się jedna z pracownic administracji.
Górnicy strajkujący pod ziemią nie przerywają wydobycia. Po każdej przepracowanej zmianie przez kolejne 4 godziny protestują. Po zakończeniu pikiety żony mogły przez telefon porozmawiać ze swoimi mężami, którzy pozostali pod ziemią.
W niedzielę 11 stycznia o 8.00 na Cechowni Ruchu "Makoszowy" zostanie odprawiona Msza św. Po niej w dzielnicy Sośnica o 9.30 spod apteki przy ul. Sikorskiego 45 wyruszy przemarsz pod bramę główną gliwickiej kopalni, gdzie o 10.00 rozpocznie się pikieta. Kolejna Eucharystia o 11.00 na Cechowni Pole Zachód Ruchu "Sośnica".
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.