Śp. Anna Bugnon-Rosset często odwiedzała rodzinne Górki Wielkie. Na stałe mieszkała w Szwajcarii.
Dziś w Szwajcarii odbyło się ostatnie pożegnanie zmarłej 27 lutego Anny Bugnon-Rosset, jedynej córki pisarki Zofii Kossak i Zygmunta Szatkowskiego.
Anna Szatkowska dzieciństwo spędziła w Górkach Wielkich koło Skoczowa. Wiele obrazów z tego okresu zawiera jej książka „Był dom… Wspomnienia”.
Podczas II wojny światowej przebywała z matką w Warszawie. Jako 16-letnia dziewczyna brała udział w Powstaniu Warszawskim. Była sanitariuszką w batalionie „Gustaw”.
W 1945 r. wraz z Zofią Kossak wyjechała z Polski i pozostała już na stałe za granicą. Jednak całe życie była mocno związana z Górkami Wielkimi.
W 1998 roku wraz z bratem Witoldem Szatkowskim oraz Gminą Brenna założyła Fundację im. Zofii Kossak, której celem była troska o spuściznę pisarki oraz zachowanie pozostałych w Górkach Wielkich zabudowań i ruin dawnego dworu Kossaków, zniszczonego pod koniec II wojny światowej.
Wielką troską śp. Anny Bugnon-Rosset było upowszechnianie dorobku Zofii Kossak, a także ocalenie rodzinnych pamiątek, które dziś można oglądać w góreckim Muzeum Zofii Kossak.
Sama nie miała łatwego życia. Jako matka czwórki małych dzieci została wdową, po nagłej śmierci męża. Zawsze starała się być osobą spokojną, pogodną i życzliwą dla innych. Tak również odeszła: w spokoju, otoczona przez najbliższych.
- To była wspaniała osoba i będzie jej na pewno bardzo brakować - nie ma wątpliwości dr Joanna Jurgała-Jureczka, była kierownik góreckiego Muzeum i autorka opracowań poświęconych Zofii Kossak i rodzinie Kossaków.
Śp. Anna Bugnon-Rosset 15 marca 2015 roku skończyłaby 87 lat.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.