W jednej z restauracji w Goteborgu, drugim największym mieście Szwecji, doszło w środę późnym wieczorem do strzelaniny, w rezultacie której co najmniej 2 osoby poniosły śmierć - poinformowała policja. Wiele osób zostało rannych.
Rzeczniczka policji Ulla Brehm poinformowała, że do incydentu doszło w restauracji "Var Krog och Bar" (po szwedzku "Nasza tawerna i bar") na przedmieściu Goteborga - Biskopsgarden, znanym z porachunków między gangami.
Według rzeczniczki podczas strzelaniny użyto broni automatycznej. Podkreśliła, że jest zbyt wcześnie aby spekulować na temat motywów zajścia, ale wiele wskazuje na to, że było to kolejne wyrównywanie rachunków między gangami. "Absolutnie nic nie wskazuje na terroryzm" - powiedziała Brehm.
Jeden ze świadków powiedział szwedzkiej telewizji SVT, że dwóch mężczyzn weszło do restauracji i otworzyło ogień z broni automatycznej.
Dwie osoby poniosły śmierć na miejscu. Rannych przewieziono do szpitala.
Według szacunków jednego z członków załogi w katastrofie mogło zginąć niemal 10 tys. osób.
Nazwy takie nie mogą być zakazane - poinformowała Rada Stanu powołując się na wyrok TSUE.
Najbardziej restrykcyjne pod tym względem są województwa: lubuskie i świętokrzyskie.
"Czytanie Dantego przez niewierzącego przynajmniej przygotuje jego umysł i serce na nawrócenie."