Głoszenie miłosierdzia nie oznacza bynajmniej usprawiedliwiania grzechów. Chodzi o ukazanie grzesznikom miłości Boga, zachęcanie ich do przyjęcia Jego przebaczenia i do zmiany życia – powiedział Radiu Watykańskiemu przewodniczący Papieskiej Rady ds. Tekstów Prawnych w nawiązaniu do zapowiedzianego przez Papieża Roku Jubileuszowego Miłosierdzia.
Kard. Francesco Coccopalmerio przypomniał, że do tematu miłosierdzia Ojciec Święty często powraca.
„Mówi bowiem o tym, że Bóg nas kocha, i to tak bardzo, że nie może nas stracić. Dlatego Pan Bóg jest zawsze miłosierny względem nas i gotów przebaczyć wszystkie nasze grzechy. Niemożliwe jest, by nie rozumiał naszej nędzy – stwierdził włoski purpurat. – Ogłoszenie Jubileuszu poświęconego miłosierdziu odpowiada zatem najgłębszej duchowości Papieża Franciszka. Sprawiedliwość jest ze swej istoty miłością. Oznacza wyjście innym naprzeciw w ich potrzebach, ofiarowanie im naszej obecności, naszej służby. Na tym polega sprawiedliwość. Stając wobec grzeszników Jezus najpierw ich rozumie, przyjmuje, a potem zachęca, by już nie grzeszyli. Musimy naśladować ten Jego styl. Głosić miłosierdzie nie znaczy zatem usprawiedliwiania tego, co negatywne, ale przyjmowanie z miłością osoby, która potrzebuje naszego zrozumienia i Bożego przebaczenia”.
Jest to jego pierwsza wizyta w tym kraju od początku pełnoskalowej agresji rosyjskiej.
"Niech Bóg ma litość dla nas. Niech oświeci sumienia sprawujących władzę".
Siostry ze Wspólnoty Dzieci Łaski Bożej zapraszają na tygodniową kontemplację oblicza Matki Bożej.
Donald Trump przyjął nominację Partii Republikańskiej na urząd głowy państwa
Szlachetna Paczka potrzebuje ponad 10 tys. wolontariuszy do przeprowadzenia akcji w całej Polsce.