Po serii antychrześcijańskich ataków, jakie miały miejsce w tych dniach w indyjskim stanie Madhya Pradesh, wyznawcy Chrystusa zwrócili się do władz federalnych z prośbą o ochronę.
W czasie oficjalnego spotkania z ministrem spraw wewnętrznych Rajnatem Singhiem wskazali, że do ataków dochodzi na oczach policji, która nie staje w ich obronie, a sprawcy, którymi są hinduistyczni fundamentaliści, pozostają bezkarni.
Indyjscy chrześcijanie poprosili o ochronę po tym, jak ekstremiści zaatakowali trzy kościoły katolickie, podkładając w nich ogień, oraz zniszczyli dom dla niepełnosprawnych dzieci, prowadzony przez siostry augustianki. Wcześniej napadli na dom modlitwy należący do wspólnoty protestanckiej. „Nienawiść wobec chrześcijan przybiera na sile szczególnie tam, gdzie rządzą hinduistyczni nacjonaliści” – wskazuje Sajan George, kierujący Ogólnoindyjską Radą Chrześcijan. Dowodem na to jest pięć ataków na wyznawców Chrystusa w stanie Madhya Pradesh w ciągu pięciu minionych dni i aż 20 bezpodstawnych oskarżeń o nawracanie siłą na chrześcijaństwo. Wyznawcy Chrystusa podkreślają, że w rok od przejęcia władzy przez premiera Narendra Modiego antychrześcijańska przemoc w Indiach przybrała na sile.
Informację podał sekretarz ukraińskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Rustem Umierow.
W niebo wzbiły się słupy popiołu, które osiągnęły wysokość nawet 14 kilometrów,
Do zdarzenia doszło w niedzielę w świątyni Wat Rat Prakhong Tham w prowincji Nonthaburi.
Sześć osób zginęło. W kierunku ukraińskiej stolicy zostały wystrzelone m.in. rakiety balistyczne.
Postęp perinatologii sprawił, że lekarze diagnozują i leczą dzieci w łonie matki.
Najnowszy raport UNICEF opublikowany z okazji Światowego Dnia Dziecka.
Brak wiedzy o zarządzeniach narzucanych przez Rzeszę lub ich ignorowanie nie przystoi Jad Waszem