Podczas 95 posiedzenia Sejmu posłowie przegłosowali rządowy projekt ustawy o in vitro. Mimo negatywnej prawnej opinii Sądu Najwyższego i po zignorowaniu setek tysięcy zebranych podpisów przeciw ustawie, posłowie przegłosowali projekt.
Znamy ogólne wyniki głosowania: głosowało 443 posłów, za 261, przeciw 176, wstrzymało się 6, nie głosowało 17. Taki wynik poszedł w Polskę. Jednak warto popatrzeć jak nasi posłowie, ci z województwa świętokrzyskiego i podkarpackiego zaprezentowali nas na sejmowej sali. Jak zapowiadano podczas głosowania nie obowiązywała dyscyplina partyjna i każdy poseł mógł zagłosować zgodnie z sumieniem.
Z terenu województwa świętokrzyskiego reprezentowało nas 16 posłów. Pięciu z Platformy Obywatelskiej, jak większość partyjnych kolegów poparła projekt ustawy. Za był także poseł Jan Cedzyński z SLD i niezrzeszony Kopyciński Sławomir. Przeciw głosowało pięciu posłów z Prawa i Sprawiedliwości oraz Beata Kempa z Zjednoczonej Prawicy. Rozdwojenie nastąpiło w PSL. Przeciw projektowi byli Mirosław Pawlak i Marek Gos, natomiast ustawę poparł poseł Romuald Garczewski.
Spośród posłów Podkarpacia przeciw ustawie o in vitro głosowało siedmiu posłów z PiS, ponad to Krzysztof Popiołek ze Zjednoczonej Prawicy i Mirosław Pluta z PO. Rządowy projekt ustawy poparło trzech posłów z PO (Krystyna Skowrońska, Renata Butryn i Marek Poręba, za był także poseł Tomasz Kamiński z SLD oraz Jan Bury i Dariusz Dziadzio z PSL.
Według przegłosowanej ustawy z procedury in vitro będą mogły korzystać osoby w związkach małżeńskich oraz osoby we wspólnym pożyciu, potwierdzonym jedynie oświadczeniem. Ustawa dopuszcza również zapłodnienie do sześciu komórek jajowych, oraz umożliwia przekazywanie zarodków. Jedynym obostrzeniem jest zakaz tworzenia ich w innych celach niż pozaustrojowe zapłodnienie.
Sejm nie wziął po uwagę kilku cennych opinii prawnych w tym Sądu Najwyższego które wskazały liczne nieścisłości i błędy prawne. Projekt między innymi nie określa właściwie statusu prawnego zarodka, a zawarta w projekcie jego definicja nie odpowiada współczesnej wiedzy medycznej. Ponadto, jak stwierdził Sąd Najwyższy, rządowy projekt nie wpisuje się w obecnie obowiązujący porządek prawny, głównie przez lekceważenie zasad konstytucyjnych oraz niespójność z regulacjami z zakresu prawa rodzinnego i opiekuńczego.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.