W stanowczych słowach biskupi Zambii wezwali tamtejszy rząd, aby nie ratyfikował tzw. protokołu z Maputo.
Zwrócili uwagę, że dokument ten, będący załącznikiem do Afrykańskiej Karty Praw Człowieka i Ludów, zawiera szereg sformułowań godzących w nienaruszalność ludzkiego życia i integralność rodziny. W liście do prezydenta Rupiaha Bandy episkopat zaapelował do władz o odmowę ratyfikowania protokołu, dopóki nie zostaną wprowadzone poprawki do najbardziej kontrowersyjnych artykułów. Chodzi o zapisy postulujące większą dostępność separacji i rozwodów oraz tzw. „prawo do aborcji” w określonych przypadkach. Biskupi przypomnieli nauczanie Kościoła o małżeństwie i świętości życia ludzkiego, w świetle którego przyjęcie protokołu byłoby aktem niemoralnym i niesprawiedliwym. Zdaniem episkopatu Zambii w to miejsce powinno się podjąć działania na rzecz trwałości rodziny oraz równych praw dla wszystkich, w tym także dla jeszcze nie narodzonych.
Oświadczenie to kardynał Ryś wydał w związku z wydarzeniami 10 lipca.
Pierwsze miejsce w rankingu zajęła Korea Północna, drugie - Somalia, trzecie - Jemen.
"To zły dzień dla parlamentu, demokracji i Trybunału Konstytucyjnego".
Msze i uroczystości zaplanowano w wielu miejscowościach w całym kraju.