Sąd w Wiedniu skazał w środę na 2,5 roku więzienia 17-letniego Oliviera N. za udział w organizacji terrorystycznej i podżeganie do terroryzmu. W zeszłym roku N. wyjechał do Syrii, gdzie przyłączył się do Państwa Islamskiego (IS).
Na procesie N. przyznał, że w Syrii był kierowcą karetki pogotowia i uczestniczył w udzielaniu pomocy rannym bojownikom IS. Prokuratura zarzuciła mu również, że rozpowszechniał w internecie propagandowe materiały filmowe dżihadystów.
Sędzia Alexandra Skrdla uznała, że nie ma wystarczających dowodów na bezpośredni udział N. w walkach.
Obrońca nastolatka podkreślał, że po powrocie do Austrii wiosną br. jego klient odciął się od ideologii dżihadystów. Biegła psychiatra, która sporządziła opinię o stanie psychicznym N., uznała jednak, że taka zmiana poglądów w ciągu kilku miesięcy jest praktycznie wykluczona.
Biegła zwróciła uwagę na trudne dzieciństwo N., jego problemy emocjonalne i brak więzi społecznych. Wskazała, że dżihadyści obiecywali mu oparcie. Jej zdaniem po wyjściu z więzienia N. będzie potrzebował opieki i dalszej psychoterapii.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.